W piątek w kinie cała widownia płakała… ze śmiechu
- Aktualności

Późne piątkowe popołudnie, wypełniona po brzegi, pogrążona w półmroku kinowa sala, krótkie chwile ciszy w oczekiwaniu na to, co za chwilę się wydarzy i… przetaczające się przez widownię raz po raz głośne salwy śmiechu. Tak było 3 marca w kinie Wolność od chwili, kiedy na scenie pojawił się Kabaret Moralnego Niepokoju. Grupa, znana doskonale chyba wszystkim z rozmaitych programów telewizyjnych i internetowych filmików, spotkała się ze szczecinecką publicznością, aby na niej „przetestować” swój najnowszy program kabaretowy. Przyglądając się reakcjom słuchaczy bezapelacyjnie można stwierdzić, że kabareciarze przez lata swojej twórczości ani trochę nie stracili charyzmy, a „świeże” skecze doskonale zdały egzamin.
Była to już ich druga wizyta w Szczecinku. Pierwszy raz na występ Kabaretu Moralnego Niepokoju mogliśmy się wybrać w lipcu 2014 r. Wówczas przyjechali do nas z „Pogodą na suma”. Teraz mieliśmy okazję zobaczyć program „Maj zaczyna się we wtorek”. Jak przed występem zapowiadali jego twórcy, nie będzie w nim polityki, ale za to dużo humoru i Magda Stużyńska. - Stawiamy pytania, bo to jest istotą sztuki i odpowiadamy na nie, bo głupio tak o coś spytać i cisza. Jak zaplanować wakacje i nie zwariować? Jak rozmawiać z teściem, żeby go nie zabić? Jak być nauczycielem i przetrwać szkolne zebranie? Wiemy, że nie tylko my mamy podobne problemy. Naszą intencją jest stworzenie na czas spektaklu wspólnoty myśli i zabawy, bo tylko razem damy radę, bo razem to mogą nam nafiukać – tak kabareciarze zachęcali do zobaczenia ich najnowszego scenicznego show.
Trzeba przyznać, że słowa dotrzymali i wszystkie pytania doczekały się odpowiedzi. Te z kolei rozbawiły do łez niejednego widza. Jednak – ku wyraźnej uciesze publiczności – kabareciarze nieco minęli się z prawdą zapowiadając, że tym razem będą stronić od komentowania politycznych wydarzeń. Skecze wpisane w program bowiem zgrabnie przeplatali nawiązaniami do ich najnowszego, internetowego cyklu filmików pt. „Ucho prezesa”, emitowanego od 9 stycznia, który w sieci bije rekordy popularności, a użytkownicy mediów społecznościowych niezwykle chętnie dzielą się kolejnymi odcinkami ze swoimi znajomymi. Dodajmy, że ostatni, szósty odcinek tej serii w zaledwie 4 dni doczekał się blisko 2,3 mln wyświetleń. Okazało się także, że również mieszkańcy Szczecinka doskonale znają ten internetowy mini-serial, od razu wyłapując gagi.
Ci, którym udało się zdobyć bilety na to wydarzenie (co łatwe nie było, bowiem te rozeszły się w mgnieniu oka) – sądząc po reakcjach nie żałowali, że piątkowe popołudnie spędzili właśnie w kinie Wolność wraz z Kabaretem Moralnego Niepokoju.
Tekst, foto: Marzena Góra