W powiecie burzliwie o finansowaniu SAPiKu

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 16.11.2019 / Komentarze
Radna Katarzyna Balon: Szkoda, że amunicją stały się dzieci

Dosyć burzliwie przebiegały piątkowe (15 listopada) obrady Rady Powiatu. Blisko godzinną dyskusję wywołała jedna z uchwał, którą tego dnia mieli zająć się powiatowi radni. W jej myśl starostwo postanowiło zmienić dotychczasowy sposób dofinansowania Samorządowej Agencji Promocji i Kultury, a część z przekazywanych dotąd corocznie środków rozdysponować w inny sposób. Część z pieniędzy przeznaczanych na szeroko rozumianą kulturę i zajęcia dla dzieci prowadzone przez SAPiK ma zostać podzielona pomiędzy poszczególne gminy. Z kolei dotychczas przekazywane SAPiKowi pieniądze z przeznaczeniem na zadania związane z promocją teraz mają w całości pozostać w kasie starostwa, a ich dysponowaniem ma zająć się Wydział Promocji starostwa. Swoje wyraźne obiekcje do wspomnianej uchwały wyraziła radna Katarzyna Balon, która również prowadzi jedną z sekcji działającej w SAPiKu.

- W projekcie pierwszy paragraf ma otrzymać brzmienie „Powiat powierza miastu organizowanie i prowadzenie w sekcjach i kołach zainteresowań zajęć artystycznych dla dzieci i młodzieży z terenu miasta Szczecinek.”. Panie starosto jak mam to rozumieć? Jako pracownik SAPiK  i jako radna? Czy ja mam rozumieć, że prowadząc sekcję jako pedagog mam teraz podzielić dzieci na dzieci miejskie i dzieci spoza miasta? Nigdy tego nie robiłam i robić tego nie będę. Natomiast w tym punkcie jest to tak sformułowane. Dla mnie jest to kuriozalne sformułowanie i się z nim nie zgadzam. Co mam zrobić z tymi dziećmi, które przyjeżdżają na zajęcia spoza Szczecinka? Powiedzieć „stop”? Tego nie zrobię i państwo doskonale o tym wiecie. Miejcie świadomość, że te dzieci w tych sekcjach były, są i będą. Nikt nie będzie ich wyganiał. Wręcz przeciwnie. Natomiast dzielenie tych dzieci jest rzeczą bardzo niesmaczną – zauważyła radna Katarzyna Balon. - Mam nadzieję, że miasto nie posunie się do tak radykalnych decyzji. Jestem przekonana, że nie. Dlatego, że gdyby się tak stało, to byłaby to chyba woda na młyn i oręż w waszych rękach żeby pokazać, jakie to miasto jest złe. I szkoda, że amunicją stały się dzieci.

Po uwadze zwróconej staroście przez radną, Krzysztof Lis przyznał jej rację i postanowił zmienić brzmienie wspomnianej uchwały. - Ma pani rację co do tego zapisu. Jest napisane z „terenu miasta Szczecinka” i ja proponuję zmianę na „z terenu powiatu szczecineckiego”. Ma pani tu  słuszną uwagę, że dzisiaj absolutnie nie powinno się w jakikolwiek sposób stawiać dzieci w określonej dyspozycji – przyznał starosta.

Radna Katarzyna Balon zwróciła także uwagę na jeszcze jedną kwestię, a mianowicie na ocenę pracy SAPiKu przez powiat. Jak zauważyła, ocena ta kilka miesięcy temu była diametralnie inna. Chodzi mianowicie o zapis w uzasadnieniu uchwały  „(…) decyzja wynika z tego również, że pomimo zapisów w uchwale rady powiatu o wykonywaniu tych zadań na terenie powiatu szczecineckiego SAPiK, oprócz miasta Szczecinka” nie prowadził tej działalności w oczekiwany sposób w innych gminach powiatu szczecineckiego lub robił to marginalnie”.

- Panie starosto, wiosną tego roku tutaj z tej trybuny powiedział pan, że jest pan bardzo zadowolony ze współpracy z SAPiKiem. Nie minęło parę miesięcy i czytamy, że nie jesteście państwo zadowoleni z tej współpracy i że jest coś nie tak. Co się zmieniło? Przez te parę miesięcy zaczęliśmy źle pracować i źle wykonywać swoje zadania? Nie zgodzę się z tym. Dobrze pamiętam i chciałabym to wyraźnie powiedzieć, że podczas naszej współpracy z obu stron nie było zastrzeżeń co do tej współpracy. Wy nawet tę współpracę nagradzaliście, a ja za tę współpracę dziękowałam. Więc co się zmieniło przez te parę miesięcy że jesteście z tej współpracy tak niezadowoleni – dopytywała radna.

- Dotyczy to marginalnych zadań związanych z promocją. Chcemy obecnie mieć w jednych rękach, w starostwie powiatowym, w wydziale promocji te wszystkie środki finansowe, które dotyczyły promocji – poinformował starosta. Nie odniósł się on jednak jednoznacznie do tego, dlaczego wcześniej starostwo nie zgłaszało zastrzeżeń co do współpracy z SAPiKiem w tym zakresie.

To tylko niektóre z kwestii poruszonych podczas piątkowej sesji. Materiał wideo z zapisem całej obszernej dyskusji będzie można znaleźć TUTAJ.

Tekst: Marzena Góra

Foto: Piotr Rozmus - rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego