W rocznicę "Czarnego poniedziałku" rozdawali ulotki i zielone tasiemki

W środę, 3 października – w drugą rocznicę „Czarnego poniedziałku”, czyli ogólnopolskiego strajku kobiet - w godzinach popołudniowych na szczecineckim deptaku przechodnie mogli spotkać osoby rozdające ulotki informacyjne dotyczące ogólnopolskiej akcji pod hasłem „Legalna aborcja, teraz!”. Chętni otrzymywali także zielone tasiemki na znak solidarności z osobami, które prowadzą kampanię na rzecz legalnej, bezpiecznej i darmowej aborcji w naszym kraju.

- Chodzi o możliwość wyboru, o zdrowie kobiet i ich samopoczucie, o rozmowę bez napiętnowania, o podejmowanie decyzji bez nacisku, zgodnie ze swoimi przekonaniami, o odpowiednią i rzetelną edukację. O to, by w Polsce kobieta nie musiała się bać swoich myśli i wątpliwości, by mogła czuć się bezpiecznie – informuje Agnieszka Kopernatzka, organizatorka szczecineckich odsłon akcji z ramienia komitetu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, na łamach internetowej strony „Szczecinek dla Wszystkich”.

Jak możemy przeczytać w informacjach podawanych przez inicjatorów akcji: „Jedyną przyczyną obowiązującego w Polsce zakazu aborcji jest seksualna obsesja Kościoła wspieranego przez prawicowych polityków. Naprawdę uważasz, że powinni oni mieć w tej sprawie cokolwiek do powiedzenia? Myślisz, że zakaz aborcji powoduje, że aborcji jest mniej? Nie, zakazana aborcja nie znika. Jest po prostu nielegalna, niebezpieczna i droga. Czy uważasz, że to ma sens? Aborcja – zabieg medyczny! - nie jest sprawą światopoglądową ani religijną. W praktyce jest kwestią kasy i znajomości. Przestańmy udawać, że tak się nie dzieje”.

Więcej na temat tej inicjatywy można przeczytać m.in. TUTAJ.

Tekst: Marzena Góra

Foto: Agnieszka Kopernatzka/Szczecinek dla Wszystkich