W szczecineckim szpitalu pracuje… Einstein

Szczecinecki szpital z każdym kolejnym rokiem inwestuje w coraz to nowsze urządzenia, a tym samym nie tylko podnosi jakość świadczonych usług i zapewnia wiele ułatwień lekarzom, ale także z każdą kolejną tego typu inwestycją zwiększając bezpieczeństwo pacjentów. Kilka dni temu na naszych łamach informowaliśmy o tym, że placówka wzbogaciła się o System Centralnego Nadzoru Okołoporodowego, który pojawił się na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym. Dzięki urządzeniu, które obecnie jest tu instalowane, lekarze oraz pielęgniarki mogą na bieżąco monitorować stan pacjentek oraz ich dzieci. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule „Szpital z nowoczesnym systemem monitorowania ciężarnych pacjentek”.

To jednak nie jedyna nowość. Od blisko 1,5 miesiąca w szczecineckim szpitalu swoją pracę rozpoczął… Einstein. A dokładniej mówiąc - Einstein Vision 3D, czyli nowoczesny system wizualizacji 3D przeznaczony do przeprowadzania zabiegów laparoskopowych. Tego typu urządzeniem dysponuje obecnie zaledwie kilka placówek medycznych w kraju. Jest to najpewniej także jedyny taki system w naszym województwie. Od kilku tygodni jest on z powodzeniem wykorzystywany w placówce przy przeprowadzaniu zabiegów i operacji ginekologicznych oraz chirurgicznych.

- Jest to cały system. Nie tylko dostarcza nam on obraz w trójwymiarze, ale także dba m.in. o to, aby nie doszło do zaparowania kamery. W zwykłej laparoskopii przekazywany obraz jest płaski, dwuwymiarowy, nie widać tu głębi, a co za tym idzie musimy w miarę nabywania doświadczenia, wyobrażać sobie tę głębię. Einstein natomiast pokazuje nam w trójwymiarze to, co dzieje się w jamie brzusznej w trakcie operacji - mówi nam lek. med. Tomasz Żyłka, ordynator Oddziału Ginekologiczno-Położniczego. - Dzięki temu nasze działania są dużo bardziej precyzyjne, przede wszystkim widzimy tę głębię, a to bezpośrednio wpływa to wspomnianą precyzyjność, ale także na szybkość przebiegu operacji. To z kolei decyduje o tym, jak długo pacjent jest znieczulony, a co za tym idzie wpływa również na stan  pooperacyjny pacjentów.

- Poprawia się także sam komfort pracy, ponieważ nie dochodzi do zaparowania kamery, a tym samym nie musimy jej co chwilę wyciągać i wycierać. Teraz obraz jest tak samo wyraźny w czasie całej operacji. Do tego dochodzi dużo wyższa rozdzielczość tego obrazu, dużo większy monitor, dużo większe powiększenie całego obrazu i to wszystko wpływa nie tylko na nasz komfort, ale przede wszystkim na bezpieczeństwo pacjenta w trakcie operacji.

Jak przyznaje nasz rozmówca, szczecinecki Oddział Ginekologiczny jest jednym z niewielu w naszym województwie, gdzie większość operacji wykonywana jest właśnie drogą laparoskopową. Teraz, dzięki Einsteinowi, pooperacyjne dolegliwości pacjentów są dużo mniej odczuwalne, a także pozwala on na skrócenie czasu rekonwalescencji. System, od momentu pojawienia się w placówce, został wykorzystany na bloku operacyjnym przy przeprowadzeniu ok. 30 operacji, zarówno przez ginekologów, jak i chirurgów. 

Tekst: Marzena Góra
Foto: Tomasz Jagoszewski