W Szczecinku gości delegacja z niemieckiego Eutin

Od wielu lat kwitnie współpraca z pomiędzy przedstawicielami naszego miasta i Heimatkireisausschuss Neustettin, czyli ziomkostwem powiatu szczecineckiego. Byli mieszkańcy Neustettina, którzy w ostatnich dniach wojny lub tuż po jej zakończeniu opuścili te okolice i na stałe osiedlili się głównie w niemieckim mieście Eutin, chętnie odwiedzali rodzinne strony. Z częstych wizyt narodziły się sympatie, które trwają do dziś.

W listopadzie minionego roku zmarł dr Siegfried Raddatz, przewodniczący organizacji ziomkowskiej Heimatkireisausschuss Neustettin, a zarazem rzecznik polsko-niemieckiego pojednania, który swoją funkcję pełnił przez blisko 14 lat. Jednak odejście dr Raddatza nie oznacza końca współpracy pomiędzy Szczecinkiem a ziomkami mieszkającymi w Eutin. Dziś, 31 maja w naszym mieście gości delegacja działaczy organizacji.

- Spotkałem się dziś z panią Reinstron, która reprezentuje ziomków. Jak wiemy zmarł dr Siegfried Raddatz, który był takim dobrym duchem tej współpracy. Teraz tę rolę przejmuje pani Reinstron – mówi nam burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. – Odbyliśmy bardzo ciekawe spotkanie, które trwało ponad godzinę. Byli mieszkańcy Neustettina wciąż wyrażają wolę nie tylko kultywowania tej współpracy ze Szczecinkiem, ale chcą pójść jeszcze dalej. Chcą, aby wspólne działania dotyczyły także ich dzieci i wnuków. Dziś omawialiśmy szczegóły możliwej współpracy.

- Zostałem również zaproszony do odwiedzenia Eutin w połowie września. Trochę nam się nie zgadzają daty, ale podałem dwa inne terminy, być może uzgodnimy jakiś termin, który będzie obie strony satysfakcjonował. Chciałbym tam spotkać się nie tylko z delegacją ziomków, ale również z nowym burmistrzem Eutin, ponieważ niedawno odbyły się tam wybory – dodaje nasz rozmówca. To bardzo piękne miasto. Zawsze bardzo chciałem tam pojechać i mam nadzieję, że do tej wizyty dojdzie. Ona powinna otworzyć nowe kontakty z byłymi mieszkańcami Szczecinka.

Więcej na ten temat w naszym jutrzejszym (1.06) programie samorządowym.

Tekst: Marzena Góra
Zdjęcia: Tomasz Czuk