W Szczecinku "ubyło" kilka tysięcy domowych palenisk
- Aktualności

Od wielu lat w Szczecinku realizowane są różnego rodzaju programy mające na celu podnoszenie komfortu życia mieszkańców. Jednym z nich są starania o sukcesywne przyłączanie kolejnych budynków do Miejskiej Energetyki Cieplnej. Ich efektem jest likwidacja kilku tysięcy przydomowych kotłowni oraz palenisk, które w okresie zimowym nie tylko nastręczają licznych utrudnień osobom zamieszkującym lokale ogrzewane takim systemem, ale też zmniejszenie uciążliwości jeżeli chodzi o zanieczyszczenie powietrza spowodowane tzw. niską emisją. Szczecinecki program likwidacji palenisk realizowany jest od 2007 roku przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Ostatnie walne zgromadzenie wspólników oraz rady nadzorczej spółki ZGM było dobrą okazją do podsumowania tego, co udało się zrealizować przez ostatnich dziesięć lat.
- Ważnym programem dla ZGM-u jest właśnie podłączanie wspólnot do Miejskiej Energetyki Cieplnej, czyli likwidacja przydomowych kotłów i likwidacja przydomowych pieców – mówi nam wiceburmistrz Daniel Rak. – Rok 2016 był kontynuacją dobrego programu, o którym wielokrotnie mówiliśmy, czyli o „KAWCE”. Niemniej jednak tutaj ZGM ze swojej strony był dużym beneficjentem. W 2007 roku, kiedy rozpoczęła się realizacja takich przyłączeń, została podłączona jedna nieruchomość przy ul. 1 Maja. Dopiero z tym startowaliśmy i wówczas pierwszy raz to „ćwiczyliśmy”. To też czas pierwszych spotkań z mieszkańcami, którzy prosili o pomoc w likwidacji tego typu palenisk.
- Dzisiaj łącznie zostało podłączonych 179 wspólnot. We wspólnotach, którymi zarządza i prowadzi Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, udało się przyłączyć 985 lokali. Jednocześnie możliwość podłączenia do MEC-u uzyskały łącznie 1604 lokale i one sukcesywnie się włączają. Ta różnica wynika ze struktur własności. Ponad 600 lokali jest lokalami prywatnymi i to właściciel mieszkania decyduje o tym kiedy i na jakich zasadach będzie się podłączał do MEC-u.
Jak wylicza nasz rozmówca, liczby te przekładają się na znaczną ilość zlikwidowanych palenisk. - Jeżeli założymy, że na jeden lokal mieszkalny przypadają tylko dwa piece, to możemy śmiało powiedzieć, że dzięki temu programowi zostało zlikwidowanych ponad 2 tys. palenisk domowych. Tyle też zlikwidowano małych emiterach, co pozwala nam niwelować tzw. niską emisję, z którą cały czas walczymy i poprawiamy jakość powietrza. Ale na pewno byśmy mieli z tym spore problemy bez udziału ZGM-u , który bardzo dobrze ten program realizuje – dodaje Daniel Rak.
Tekst: Marzena Góra
Foto: Sławomir Włodarczyk