Wędkarzom przybyło rzek i jezior

Po tym, gdy na początku ubiegłego roku Polski Związek Wędkarski "utracił" rzeki Parsętę i Wieprzę, wielu szczecineckich wędkarzy, miłośników połowów na tzw. wodach górskich, zgłosiło swój akces do sąsiednich okręgów PZW, głównie w Słupsku i Pile. Ci, którzy tego nie uczynili, a lubili łowić choćby na Gwdzie, musieli wnosić dodatkowe opłaty.

Teraz już nie muszą, bo dobre wieści dotarły do Szczecinka z Koszalina.

- Okręg PZW w Koszalinie podpisał porozumienie z Okręgiem Nadnoteckim PZW w Pile - mówi "Miastu z Wizją" Andrzej Pilzek, prezes Koła PZW "Jesiotr", członek zarządu Okręgu PZW w Koszalinie.

- To dla szczególnie tzw. wędkarzy rzecznych bardzo dobra wiadomość. Miłośnicy połowów ryb szlachetnych będą mogli bez dodatkowej opłaty wędkować m.in. na Gwdzie czy Dobrzycy. Ale nie tylko. Okręg Nadnotecki PZW gospodaruje też wieloma atrakcyjnymi jeziorami położonymi m.in. w rejonie Wałcza.

Jak podkreślił nasz rozmówca, porozumienie zawiera klauzulę tzw. wzajemności.

- Oznacza to, że wędkarz - członek Koła "Jesiotr" w Szczecinku może bez dodatkowych opłat poławiać ryby na wodach sąsiadów. I odwrotnie - ujawnia A. Pilzek.

- Jestem przekonany, że to międzyokręgowe porozumienie zostanie dobrze przyjęte przez naszych wędkarzy. Kolejną dobrą wiadomością jest to, że działacze obu okręgów zamierzają kontynuować wędkarską współpracę również w latach kolejnych.

Wkrótce poznamy szczegóły porozumienia. Wówczas poinformujemy o jego zapisach na naszym portalu: www.miastozwizja.pl

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk