"Wiarusy" na militarnym szlaku

Miłośnicy czynnego wypoczynku na świeżym powietrzu - turyści Wojskowego Koła PTTK "Wiarusy", rozpoczęli dziś (niedziela 22.01) 47 sezon swojej działalności. Ponad 100 chętnych do poznawania militarnej przeszłości miasta nad Trzesieckiem stawiło się na starcie Rajdu "Zima 2017 - Szlakiem Obiektów Militarnych Szczecinka". Turyści wyznaczyli sobie zbiórkę koło pomnika Zdobywców Wału Pomorskiego na skwerze przy ul. Klasztornej.  

- Nieuchronnie zbliżamy się do godnego jubileuszu, czyli 50 rocznicy powstania i działalności koła - mówi "Miastu z Wizją" szef "Wiarusów" Bogdan Bereszyński.

- Urodziliśmy się we wrześniu 1970 roku przy klubie żołnierskim 58 batalionu medycznego, stacjonującego wówczas w kompleksie koszar przy ul. Kościuszki. Przez ten czas zorganizowaliśmy i przeprowadziliśmy około 2,5 tys. rajdów. Tylko w zeszłym roku w imprezach przygotowanych przez nasze koło wzięło udział 1560 turystów.

"Wiarusy" rozpoczęły dzisiejszą wędrówkę od odwiedzin przy pomniku poświęconym pamięci żołnierzy 1 Armii Wojska Polskiego, którzy w lutym 1945 roku, w drodze do stolicy III Rzeszy - Berlina zdobywali umocnienia niemieckiego "Pommernstellung".

Później turyści przeszli pod byłą siedzibę sztabu 20 Warszawskiej Dywizji Pancernej i 2 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej (obecnie budynek Starostwa Powiatowego). Ich szlak wędrówki prowadził też przez ulicę Słowiańską przy dawnych obiektach jednostek Armii Radzieckiej oraz przez ulicę Kościuszki, gdzie w ówczesnych koszarach stacjonowały jednostki bojowe i zabezpieczenia szczecineckich dywizji, m.in. 26 dywizjon artylerii rakietowej, 107 dywizjon przeciwpancerny i 63 batalion łączności.   

Mimo chłodnej, zimowej aury rajdowiczom humory dopisywały. - Co może być bardziej cennego niż spędzenie kilu godzin na zimowym spacerze - przekonywała nas jedna z uczestniczek "Zima 2017".  

Zakończenie rajdu miało miejsce na terenie SAPiK (dawny Garnizonowy Klub Oficerski i później - Klub Garnizonowy) przy ul. Kilińskiego.

Uczestnicy rajdu mogli liczyć na solidną miskę smakowitej wojskowej grochówki, kubek herbaty oraz upominek turystyczny, m.in. folder krajoznawczy o Szczecinku i widokówkę ze Szczecinka z okazjonalną pieczątką turystyczną. Na mecie rajdu odbyły się gry, zabawy oraz quiz "Co wiem o Szczecinku".

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk