Wszystkie zwierzaki mogą liczyć na ich pomoc

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 17.04.2019 / Komentarze
Strażnicy miejscy dbają o wszystkie czworonogi (i nie tylko)

Szczecinecka Straż Miejska, oprócz pilnowania porządku na ulicach miasta, często interweniuje również w przypadku zwierząt, które wymagają pomocy lub błąkają się bez opieki stwarzając zagrożenie zarówno dla siebie, jak i przechodniów. W minionych miesiącach, za sprawą czworonogów (i czasem także ich właścicieli) nasi funkcjonariusze również mieli ręce pełne pracy.

- W lutym i w marcu, oprócz ustawowych zadań, strażnicy jak zawsze pomagali zwierzętom. Efektem różnego rodzaju interwencji było m.in. 31 zwierząt, psów i kotów, które zostały odwiezione do lecznicy lub schroniska dla zwierząt – mówi nam Grzegorz Grondys, Komendant Straży Miejskiej. - Strażnicy interweniowali również w sytuacjach, kiedy trzeba było pomóc zwierzętom rannym. Najczęściej udzielali pomocy rannym ptakom. W jednym przypadku zawieźli do lecznicy ranną wiewiórkę, która miała złamaną łapę.

Na przestrzeni dwóch miesięcy strażnicy 67 razy odebrali do mieszkańców telefony z prośbą o pomoc. - Mieszkańcy wzywali nas głównie do bezpańskich psów, które w większości przypadków były odwożone do schroniska dla zwierząt. Strażnicy posiadają możliwość ustalenia właściciela zwierząt. Posiadanym na wyposażeniu czytnikiem możemy odczytać numer czipa i na tej podstawie, w bazach danych zaczipowanych zwierząt zidentyfikować właściciela. Oczywiście jeżeli zwierzę jest zaczipowane i zarejestrowane w bazie.

Funkcjonariusze kilkukrotnie interweniowali także w sprawie jednego z mieszkańców, który notorycznie puszcza swojego „pupila” luzem. - Właściciel notorycznie nie zachowuje nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu swojego psa. Strażnicy wielokrotnie byli wzywani do tego psa, który poruszał się bez żadnego nadzoru  w różnych rejonach miasta. Pouczenia właściciela nie odnosiły skutku. W efekcie właściciel został ukarany mandatem karnym – dodaje Grzegorz Grondys.

Za naszym pośrednictwem strażnicy miejscy przypominają, że za niezachowanie nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia np. za puszczenie psa bez smyczy lub bez nadzoru, grozi mandat karny do 250 zł. W takich sytuacjach może zostać również skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Wówczas grzywna może być znacznie wyższa. Odrębną sprawą jest ponoszenie odpowiedzialności cywilnej przez właściciela zwierzęcia jeżeli jego zwierzę pogryzie kogoś lub spowoduje inne zniszczenia. W niektórych sytuacjach można również odpowiadać karnie za nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Tekst: Marzena Góra

Foto: Straż Miejska w Szczecinku