Wybudują łącznik DK20 z obwodnicą S11
- Tv
- Aktualności
Jak informowaliśmy zaledwie wczoraj, w ministerstwie infrastruktury zapadła decyzja o budowie łącznika drogi krajowej nr 20 z obwodnicą Szczecinka w ciągu drogi ekspresowej S11. Naszą informację potwierdził dziś (13.02) Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Gościł on w Szczecinki wraz ze szczecinecką posłanką – wiceminister środowiska Małgorzatą Golińską i wiceministrem MSWiA Pawłem Szefernakerem. Zaprosili oni dziennikarzy na krótką konferencję prasową, zorganizowaną na placu budowy powstającej właśnie obwodnicy Szczecinka w ciągu drogi ekspresowej S11.
Minister Adamczyk w trakcie spotkania z dziennikarzami poinformował, że właśnie ruszył proces inwestycyjny dotyczący budowy wspomnianego łącznika. Dziś podczas wizyty w Szczecinie parafował on także stosowne dokumenty. Wspomniany planowany łącznik zostanie wybudowany na odcinku 4 km i wiódł będzie pomiędzy Sitnem i Miękowem.
Za sprawą ministra Szefernakera, dzisiejszy briefing drogowy przerodził się... w briefing polityczny. Pan minister postanowił na szczecineckiej obwodnicy najwyraźniej rozpocząć kampanię wyborczą. Z jego wypowiedzi nie dowiedzieliśmy się nic konkretnego na temat w/w inwestycji, za to dowiedzieliśmy się o wyższości rządu PiS nad resztą świata.
Panu ministrowi przypominamy, że to rząd Platformy Obywatelskiej w 2014 roku podjął decyzję o budowie obwodnicy Szczecinka w ciągu drogi ekspresowej S11. Podjął, przygotował całą dokumentację i proces inwestycyjny. Rzeczą naturalną jest, że po wyborach daną inwestycję realizuje kolejny rząd.
Przypomnijmy. Plany budowy łącznika dwóch krajówek biegnącego koło Sitna i dalej nad jeziorem Lipnica pojawiały się już kilka lat temu. Niestety, wraz z decyzją budowy obwodnicy, łącznik spadł z planu. Drogowcy argumentowali ten fakt marnym natężeniem ruchu na DK 20. Burmistrz Daniel Rak na ostatnim spotkaniu z wiceminister Małgorzatą Golińską poruszył problem budowy łącznika dwóch dróg krajowych. Pani minister - mieszkanka Szczecinka przekonała drogowców do takiej inwestycji. Tym bardziej, że wydatek rzędu kilkudziesięciu milionów złotych w budżecie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, to niewielkie pieniądze.
To nie jedyna dobra wiadomość dla zmotoryzowanych mieszkańców naszego miasta i regionu. W „drogowych” planach – o czym również informowaliśmy w minionym tygodniu - pojawiła się także inicjatywa budowy drogi ekspresowej S11 na odcinku z Bobolic do Koszalina. Inwestycja jest droga, choćby ze względu na fakt, że ekspresówka przebiegać będzie nie po obecnej drodze krajowej DK 11, ale obok niej. Z tego też względu oraz m.in. z powodu wzrostu cen materiałów budowlanych ministerstwo infrastruktury podjęło decyzję o zwiększeniu budżetu inwestycji o blisko 300 mln zł. Tym samym szacuje się, że 47,7 km odcinek do Koszalina kosztować będzie około 1,5 mld zł.
Nowa droga umożliwi całkowite ominięcie Koszalina, włączając się w budowaną obwodnicę Koszalina i Sianowa na węźle Koszalin Zachód. Wyprowadzi też ruch tranzytowy z miejscowości przy obecnej DK11. W ramach inwestycji powstanie również łącznik S11 z DK25 na południe od Bobolic. Realizacja inwestycji w trybie "projektu i buduj" planowana jest lata 2019-2023.
Tekst: Marzena Góra/Sławomir Włodarczyk
Foto: S. Włodarczyk