Wzruszające pożegnanie młodego strażaka. Brać pożarnicza oddała hołd Kamilowi Woźniakowi

Kamil miał zaledwie 24 lata. Strażak z powołania, oddany druh i przyjaciel, od najmłodszych lat związany był z jednostką OSP w Gwdzie Wielkiej. Już w 2017 roku rozpoczął swoją drogę w Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej, a po ukończeniu kursu podstawowego w 2019 roku brał udział w akcjach ratowniczych, będąc zawsze gotowym, by ratować ludzkie życie. 

Na początku tego roku u Kamila zdiagnozowano nowotwór mózgu. Mimo intensywnego leczenia i ogromnej determinacji, choroba okazała się silniejsza. Do ostatnich chwil zachował niewzruszoną wiarę i nadzieję, stając się dla wielu kolegów i bliskich symbolem odwagi i niezłomnej postawy. 

— Jeszcze niedawno byłeś tu z nami, jeszcze niedawno walczyliśmy wspólnie z Tobą przeciwko tej strasznej chorobie. Teraz pozostaje pustka, żal, smutek, ale też złość, że nie ma Cię tu z nami — napisali druhowie z OSP Gwda Wielka w poruszającym pożegnaniu. 

Symboliczny apel i salwa syren były wyrazem jedności całej strażackiej społeczności oraz hołdem dla młodego ochotnika, który oddał swoje życie służbie innym. Wspomnienie Kamila na długo pozostanie w sercach tych, którzy go znali i cenili. 

Jeśli chcesz, mogę przygotować też wersję reportażową, felieton albo materiał z cytatami świadków i dodatkowym kontekstem medycznym o chorobie Kamila.