Zaginął dom - Lussi i Misio

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 24.02.2018 / Komentarze
"To są jeszcze młode psy, mają ok. 2-3 lata. Dobrze byłoby, gdyby poszły razem do jednego domu"

Decyzja o przygarnięciu pod swój dach czworonoga może być podjęta w kilka minut lub przez wiele tygodni analizowana pod każdym kątem. Niezależnie od tego, jak długo zajęło nam postanowienie o tym, aby dać dom i otoczyć opieką zwierzaka, warto poświecić jeszcze chwilę i zastanowić się, gdzie skierować swoje kroki szukając swojego wymarzonego pupila.

Zanim podejmiemy decyzję o kupnie psa lub kota, zdecydowanie warto najpierw odwiedzić szczecineckie schronisko i rozważyć adopcję jednego z podopiecznych placówki. Tu, w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt na nowy dom czeka kilkadziesiąt zwierzaków, które codziennie z nadzieją wypatrują „swojego” człowieka. Tym niezdecydowanym – i zdecydowanym również – na adopcję czworonoga, przedstawiamy kolejnego podopiecznego szczecineckiego schroniska. Na swój nowy, odpowiedzialny dom czekają również Lussi i Misio.

- Lussi i Misio to nasze przerośnięte „prawie” labradory. To są jeszcze młode psy, mają ok. 2-3 lata. Dobrze byłoby, gdyby poszły razem do jednego domu, ale możemy je też rozdzielić – mówi Danuta Kadela, szefowa Schroniska PGK. - Misiu jest bardziej przyjaźnie nastawiony do obcych, Lussi to taka zajadła baba. Bardzo terytorialne, na swoje podwórko na pewno nie wpuszczą nikogo obcego. No i posesja musi być dla nich porządnie ogrodzona, bo są bardzo silne i byle płotek ich nie zatrzyma.

Lussi i Misio póki co cierpliwie czekają w swoim boksie na kochających nowych opiekunów. Każdy, kto byłby zainteresowany jego adopcją, może odwiedzić placówkę w godzinach jej otwarcia, czyli w każdy dzień od godz. 10.00 do 15.00.

Tekst: Marzena Góra
Zdjęcia: Schronisko w Szczecinku