Zaginął dom – Misiu i Łapek

Zanim podejmiemy decyzję o kupnie czworonoga, zdecydowanie warto najpierw odwiedzić szczecineckie schronisko i rozważyć adopcję jednego z podopiecznych placówki. Tu, w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt na nowy dom czeka kilkadziesiąt zwierzaków, które codziennie z nadzieją wypatrują „swojego” człowieka. Tych niezdecydowanych – i zdecydowanych również – na adopcję czworonoga, zapraszamy do lektury naszego comiesięcznego cyklu, w ramach którego przedstawiamy naszym Czytelnikom zwierzaki przebywające w szczecineckim schronisku i czekające na adopcję. Na swój nowy, odpowiedzialny dom czekają również Misiu i Łapek.

- Misiu i Łapek to owczarki długowłose z pseudo hodowli. Mają po półtora roku. Jeden z nich ma zdiagnozowaną lekką dysplazję, ale wystarczą suplementy diety, aby zapewnić mu komfort życia - mówi Danuta Kadela, szefowa Schroniska PGK. - Do nas są łagodne, do obcych niekoniecznie. Uczymy ich chodzić na smyczy i powoli socjalizujemy z otoczeniem. Do adopcji mogą trafić osobno, ponieważ potrafią się na siebie „nakręcić”.

- Nie wydamy ich ani do budy, ani do kojca. Oba psy są już wykastrowane, tak więc oferty domów „bez kastracji” od razu odpadają. Mają silny instynkt łowiecki, dlatego posesja musi być porządnie ogrodzona, inaczej będą uciekać na polowanie – dodaje Danuta Kadela.

Misiu i Łapek póki co cierpliwie czeka w swoim boksie na kochających nowych opiekunów. Każdy, kto byłby zainteresowany jego adopcją, może odwiedzić placówkę w godzinach jej otwarcia, czyli w każdy dzień od godz. 10.00 do 16.00.

Tekst: Marzena Góra
Foto: Schronisko w Szczecinku