Zaginął dom - Nesca

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 19.05.2019 / Komentarze
Nesca potrzebuje domu na wczoraj, z trudem radzi sobie ze śmiercią swojego pana

Zanim podejmiemy decyzję o kupnie psa lub kota, zdecydowanie warto najpierw odwiedzić szczecineckie schronisko i rozważyć adopcję jednego z podopiecznych placówki. Tu, w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt na nowy dom czeka kilkadziesiąt zwierzaków, które codziennie z nadzieją wypatrują „swojego” człowieka. Na swój nowy, odpowiedzialny dom czeka również Nesca.

- Nesca została adoptowana ze schroniska w 2010 roku. Wtedy to był słodki szczeniak, który z miejsca podbił serce pana Marcina. Przez te wszystkie lata miała dobry, bezpieczny dom. Pan Marcin traktował ją prawie jak własne dziecko, a ona odpłacała mu się psią wiernością i przywiązaniem. Byli nierozłączni. Pan Marcin często bywał w schronisku, bo jeszcze dokarmiał bezdomne koty, a czasem przychodził po prostu, aby pokazać się z Nescą – mówi Danuta Kadela.

- Wiadomość o śmierci pana Marcina była gromem z jasnego nieba... Wiadomość przygnębiająca dodatkowo faktem, że Nesca wróciła do schroniska. Z trudem sobie radzi ze stratą domu i pana Marcina. Tym bardziej, że to ona towarzyszyła mu do końca. Nesca potrzebuje domu na wczoraj, domu stabilnego, spokojnego, odpowiedzialnego, takiego do końca jej dni.  Jest psem typowo domowym, nie sprawiającym kłopotów, łagodna, pięknie chodzi na smyczy. Nie oddamy Nesci do budy, do kojca czy na podwórko.

Nesca czeka w schronisku w Szczecinku. Każdy, kto byłby zainteresowany jej adopcją, może odwiedzić placówkę w godzinach jej otwarcia, czyli w każdy dzień roboczy od godz. 10.00 do 15.00.

Tekst: Marzena Góra
Zdjęcia: Schronisko w Szczecinku