Żaglówki na Trzesiecku

Po kilku latach pamięć o znakomitym szczecineckim szkoleniowcu, wychowanku wielu pokoleń znakomitych żeglarzy - Henryku Falkowskim powróciła dziś (sobota 9.09) za sprawą regat o Jego Memoriał.

- Na nasze zaproszenie, czyli ŻMKS "Orlę" Szczecinek nad Trzesiecko zjechały kluby żeglarskie z całego regionu, m.in. z: Ustki, Złocieńca, Mielna, Mirosławca, Borzęcina, Grzybowa, Kołobrzegu i Mrzeżyna - mówi "Miastu z Wizją" Adam Butowicz, szef szczecineckiego klubu żeglarskiego.

Regaty otworzył starosta szczecinecki Krzysztof Lis. Starosta powiedział m.in.:

- Jest mi niezmiernie miło, że mogę was gościć w Szczecinku. Szczecinek was wita. Cieszę się ogromnie, że aura nam dopisała, że wracamy do Memoriału Henryka Falkowskiego. Jestem przekonany, że dwudniowe żeglowanie po jeziorze Trzesiecko sprawi wam ogromną frajdę. Jak widać duch pana Henryka jest dziś obecny, jest jego syn, jest jego wnuczka, to dla nas ogromny zaszczyt. Życzę państwu wspaniałej rywalizacji, dobrych wiatrów i stopy wody pod kilem.

Jak wspomniał K. Lis, gośćmi honorowymi Memoriału są Włodzimierz Falkowski - syn. p. Henryka i jego wnuczka Mirka Gładysz.

Uroczystość otwarcia regat uświetnił swoją obecnością poseł na Sejm RP Radosław Lubczyk. Warto też nadmienić, że nad bezpieczeństwem młodych żeglarzy czuwać będzie Policja i ratownicy szczecineckiego WOPR.  

Dziś młodzi żeglarze rywalizować będą w pięciu wyścigach, w dwóch klasach żeglarskich: ISA-407 i Optymist.  W niedzielę kolejne wyścigi. Zakończenie memoriałowych regat oraz rozdanie nagród, pucharów i dyplomów  zaplanowane zostało na niedzielę 10 września o godz. 15.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk