986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej
- Aktualności
W minionym tygodniu strażnicy podjęli 135 interwencji. Z kolei operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 18 zdarzeń.
- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili nam 52 interwencje - mówi „Miastu z Wizją” komendant SM Grzegorz Grondys.
- Jedna osoba została doprowadzona do miejsca zamieszkania, cz ogrzewalni. Strażnicy zastosowali blokady na koła 21 samochodów i pomogli w uruchomieniu 7 pojazdów. 17 zwierząt zostało przekazane do lekarzy weterynarii.
W poniedziałek (18.12) przed godz. 20 dyżurny SM odebrał zgłoszenie
o mężczyźnie leżącym na ul. Szczecińskiej przy ogrodach działkowych. Był upojony alkoholem. Po obudzeniu go nie był w stanie stać o własnych siłach, bełkotał. W trakcie interwencji zaczął ubliżać słowami wulgarnymi strażnikom. W związku z tym, że nie posiadał żadnych dokumentów ustalenie jego danych było utrudnione. W końcu strażnikom udało się skontaktować z jego żoną. Po jej przyjeździe mężczyzna został doprowadzony do miejsca zamieszkania.
W sobotę (23.12) około godz. 11 dyżurny SM otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na chodniku przy ul. Lipowej. Był upojony alkoholem.
- Był to doskonale nam już znany z wielu interwencji mężczyzna pochodzący z gminy Wałcz. Został przez strażników przewieziony do jadłodajni - ujawnia G. Grondys.
W niedzielę (24.12) przed godz. 9 dyżurny SM odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który znajdował się w części ogrodowej sklepu Bricomarche. Jego zachowanie wskazywało na to, że znajduje się pod wpływem środków odurzających, do środka dostał się przez dziurę w ogrodzeniu i sam nie mógł wyjść. Dalej interwencję przejął patrol Policji
Tekst: Sławomir Włodarczyk
Foto: Straż Miejska Szczecinek