986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej
- Aktualności
W minionym tygodniu strażnicy podjęli 123 interwencje. Z kolei operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 11 zdarzeń.
- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili nam 83 interwencje - mówi „Miastu z Wizją” komendant SM Grzegorz Grondys.
- Jedna osoba została przekazana Policji, jedna do ogrzewalni, trzy kolejne do miejsca zamieszkania. Jedna osobę przekazaliśmy Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Strażnicy zastosowali blokady na koła 13 samochodów i pomogli w uruchomieniu 35 pojazdów. Dwa zwierzęta zostały przekazane do schroniska i lekarzy weterynarii.
W niedzielę i poniedziałek (7-8.01) strażnicy pomogli w uruchomieniu 23 samochodów.
We wtorek (9.01) po godz. 11 patrol straży miejskiej udał się na ul. Koszalińską, gdzie zgłoszono dziwnie zachowującego się młodego mężczyznę.
- Na miejscu strażnicy zastali wskazanego mężczyznę siedzącego pod wiatą przystanku Komunikacji Miejskiej - informuje G. Grondys.
- Mężczyzna zachowywał się tak jakby znajdował się po użyciu środków odurzających. Okazało się, że jest to 17-letni uczeń pobliskiej szkoły, pochodzący z Białego Boru. Na miejsce został wezwany patrol Policji, który odmówił podjęcia interwencji a następnie zespół ratownictwa medycznego, który zabrał młodzieńca do szpitala.
W środę (10.01) przed godz. 1 strażnicy interweniowali na przystanku KM przy ul. Wyszyńskiego koło sklepu Netto. Na ławce leżał mężczyzna (pochodzący z gminy Okonek, który od dłuższego czasu koczuje na ulicach Szczecinka. Trafił do ogrzewalni.
W czwartek (11.04) około godz. 10 w Urzędzie Miasta, roztargniona kobieta zostawiła w toalecie torebkę z dokumentami, pieniędzmi, kartami płatniczymi oraz telefonami.
- Gdy zorientowała się o tym, wróciła do urzędu, ale torebki już nie było - ujawnia G. Grondys. - Pracownik ratusza zaalarmował dyżurnego Straży Miejskiej. Ponieważ widział kobietę wychodzącą z toalety zaraz po niej, podał nam jej szczegółowy rysopis. Operatorzy monitoringu rozpoznali ją idącą deptakiem, a następnie wsiadającą do autobusu komunikacji miejskiej. Patrol udał się za tym autobusem i ujął ją na ul. Pilskiej, gdy wysiadała z niego. Sprawczyni miała przy sobie przywłaszczoną torebkę wraz ze znajdującymi się tam pieniędzmi i innymi rzeczami. Strażnicy doprowadzili ją do komendy Policji.
Tego samego dnia przed godz. 8 patrol został wysłany do nieogrzewanego mieszkania starszej kobiety. Kobietę przewieziono do noclegowni.
W czwartek (12.01) około godz. 11 strażnicy udzielali asysty i pomocy dla pracowników MOPS w przewiezieniu do noclegowni starszej, samotnej kobiety, której w mieszkaniu uległ awarii piec. Na czas naprawy kobieta została umieszczona w noclegowni.
Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk