986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 19.10.2020 / Komentarze
Problem z upojonymi alkoholem. Z samochodu ulatniał się gaz

W ubiegłym tygodniu strażnicy podjęli 128 interwencji. Operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 26 zdarzeń.

- Mieszkańcy Szczecinka w tym czasie zgłosili 64 interwencje - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- Cztery osoby zostały doprowadzone do miejsc zamieszkania. 5 zwierząt zostało przekazanych do schroniska dla zwierząt lub weterynarii. Strażnicy zastosowali blokady na koła 11 samochodów oraz udzielili pomocy w uruchomieniu 10 samochodów.

W poniedziałek (12.10) po godz. 12 patrol interweniował na ul. Derdowskiego, gdzie mężczyzna upojony alkoholem leżał na trawie. Mężczyzna nie był w stanie iść o własnych siłach. Strażnicy doprowadzili go do miejsca zamieszkania a za jego zachowanie zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu.

Kilka godzin później na ul. Przemysłowej interwencja przed sklepem Biedronka, gdzie dwóch pijanych mężczyzn zaczepiało klientów sklepu oraz zaśmiecało teren przy sklepie. Obaj zostali przez strażników wylegitymowani, byli to bezdomni.

Przed północą patrol interweniował na ul. Szkolnej, gdzie upojony alkoholem mężczyzna zakłócał spokój publiczny. Na miejscu zastano mężczyznę znanego z wcześniejszych interwencji, który siedział upojony alkoholem na schodach i głośno wykrzykiwał wulgaryzmy. Po wylegitymowaniu opuścił klatkę schodową a sprawa będzie miała finał w sądzie.

W piątek (16.10) około godz. 0.30 strażnicy udzielili asysty dla patrolu Policji podczas interwencji w sprawie mężczyzny, który podciął sobie żyły. Na miejscu zastano mężczyznę z widocznym rozcięciem na przedramieniu. Został on przekazany dla zespołu ratownictwa medycznego i zabrany do szpitala.

W sobotę (17.10) około godz. 20.30 interwencja na ul. Winnicznej, gdzie
z zaparkowanego pojazdu ulatniał się gaz. Pojazd został zabezpieczony przez PSP.

- W piątek (16.20) funkcjonariusze zabezpieczali Mistrzostwa Powiatu
w sztafetowych biegach przełajowych - mówi G. Grondys.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk