DOFX z debiutancką płytą

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 31.12.2020 / Komentarze
Szczecineccy muzycy podzielili się efektami swojej rocznej pracy

Ta wiadomość z pewnością ucieszy tych, którzy z zaciekawieniem obserwują stale rozwijającą się z roku na rok szczecinecką scenę muzyczną. Właśnie ukazał się pierwszy album zespołu DOFX, który tworzą mieszkańcy naszego miasta - Grzegorz Moroz (wokal, gitara), Kamil Jurczak (wokal, bas) i Karol Jelonkiewicz (perkusja). Ich debiutancki krążek już możemy znaleźć w Empiku.

- Nad płytą pracowaliśmy około rok czasu – mówi nam Kamil Jurczak. - W zasadzie prace rozpoczęły się w momencie premiery naszego pierwszego singla "Kto?". Wtedy też zaczęliśmy sumiennie, krok po kroku pracować nad krążkiem. Nie był oto dla nas łatwe, ponieważ niestety nagrywanie strasznie przedłużyło się w czasie za sprawą koronawirusa, ale szczęśliwie, tak jak zaplanowaliśmy, udało się nam zdążyć przed końcem roku z wydaniem albumu.

- Wraz z trwaniem naszej muzycznej przygody zaczęliśmy rozwijać skrzydła i w pewnym momencie stwierdziliśmy, że powinniśmy traktować to, co robimy, w pełni profesjonalnie. W naszym założeniu chodziło nam o każdą płaszczyznę naszego zespołu. Zarówno o muzykę i koncerty, jak i wszystkie aspekty „zza kulis”. Dlatego postanowiliśmy zrobić coś od podstaw dobrze i przemyślanie, od A do Z. Dlatego też zaszły spore zmiany w naszym zespole, które oceniamy na bardzo duży plus.

- Przede wszystkim pożegnaliśmy się ze starą nazwą, która była dla nas na początku naszej drogi bardzo adekwatna do muzyki, jaką robiliśmy  – kontynuuje nasz rozmówca. - Lecz z czasem gusta jak i samo rzemiosło zmieniło się o 180 stopni, zaczęliśmy brać pod uwagę szczegóły i przygotowania, albowiem wcześniej wraz z tym jak się wspinaliśmy po szczeblach rozwoju, również popełnialiśmy masę błędów, co jest nieuniknione dla młodego zespołu. Dlatego też zmiana nazwy jest dla nas odcięciem od przeszłości i co za tym idzie, nieprofesjonalizmu jaki za nią szedł. Poza tym mieliśmy kilka zmian personalnych w składzie, co też w pewnym sensie rzutowało na całość. Ale znaleźliśmy kogoś, z kim mogliśmy zrobić coś mega świeżego i dobrego.

Całość materiału została nagrana i wyprodukowana u Łukasza Sokołowskiego z zespołu Strachy Na Lachy, w jego studio w Pile. Z kolei za okładkę odpowiedzialna jest pochodząca ze Szczecinka Izabela Kędzior. - Szczęśliwie udało nam się również znaleźć wytwórnie, która chciała wydać nasz materiał w pełni legalnie. Dzięki wydawnictwu muzycznemu Soliton Polska, nasza płyta jest do kupienia w empiku. Dużą pomocą dla nas była Samorządowa Agencja Promocji i Kultury, która dała nam bardzo mocne wsparcie – dodaje Kamil Jurczak.

Płytę zespołu DOFX można znaleźć TUTAJ.

Tekst: Marzena Góra