Ile zarobił Szczecinek? Ranking dochodów samorządów

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 06.11.2017 / Komentarze
Jesteśmy na 152 miejscu w kraju i 7 w województwie

Jesień to czas, w którym publikuje się różnego rodzaju samorządowe rankingi. Taka moda, "u góry" to uwielbiają. Najważniejsze jednak, że "swoi" mają etaty, a co za tym idzie - co robić.

Włodarze powiatów, miast i gmin do słupków i zestawień podchodzą z przymrużeniem oka. Jedni się chwalą, inni milczą, a jeszcze inni obojętnie wzruszają ramionami.

Serwis Samorządowy Polskiej Agencji Prasowej (na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego) opublikował właśnie "Ranking dochodów samorządów". Chodzi m.in. o dochody z tytułu podatku od nieruchomości i opłat (np. eksploatacyjnej), a także udziały we wpływach z CIT i PIT według stanu na 30 czerwca 2017 r.

W rankingu klasyfikowano 2478 gmin miejskich, wiejskich i miejsko-wiejskich. Jest wśród nich również Szczecinek. Na zacnej pozycji, bo 152 w kraju i zarazem 7 miejscu w województwie, wśród gmin miejskich (566 miejsce w klasyfikacji "generalnej"). Według zestawienia w 2016 do kasy miasta wpłynęła kwota 1549,75 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca.

W porównaniu do ubiegłorocznego zestawiania nic w zasadzie się nie zmieniło. Przed nami bogatsze samorządy, nie tylko w kraju, ale też w województwie. Koszalin sklasyfikowano na 99 miejscu, Szczecin na 102 a Kołobrzeg na 115 miejscu. Nad Szczecinkiem uplasowały sie także: Świnoujście, Stargard i Wałcz.

Warto dodać, że w zachodniopomorskim zestawieniu generalnym przodują gminy wiejskie i miejsko-wiejskie zlokalizowane na wybrzeżu Bałtyku. Im nie "podskoczy" nawet Szczecin czy Koszalin. 

Z kwotą wpływów podatkowych na poziomie blisko 32 tys. zł na jednego mieszkańca Kleszczów w woj. łódzkim pozostaje najbogatszą gminą w Polsce. Na terenie gminy zlokalizowane są bowiem: Kopalnia Węgla Brunatnego Bełchatów oraz największa w Polsce i Europie elektrownia opalana węglem brunatnym - Elektrownia Bełchatów.
Na drugim biegunie zestawienia znalazła się podlaska gmina Przytuły, w której wpływy z podatków były ponad 80-krotnie niższe, wynosząc 390,29 zł.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk