Jak z wieży ciśnień zrobić mekkę miłośników obserwacji nieba?

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 06.06.2016 / Komentarze
104 lata w historii Szczecinka - teraz do przebudowy

Charakterystyczna, ponad 100-letnia wieża ciśnień stojąca na wzgórzu pomiędzy ul: Lipowa i Wodociągowa, na trwale wpisała się w historię grodu nad Trzesieckiem. Smukła budowla zwieńczona efektownym "grzybkiem" przez lata była ulubionym tematem rysowników i fotografów.

Tak było do jesieni 2012 roku. Wówczas ze względów bezpieczeństwa zdemontowano "grzybek". Na złomowisko trafił też zbiornik na wodę a wieżę nakryto nieco przysadzistym daszkiem.

Jednak niedługo budowla przez blisko 80 lat zaopatrująca miejskie domostwa w wodę ma szansę ożyć na nowo i stać się… obserwatorium astronomicznym. Oznacza to, że daszek zastąpi kopuła z teleskopem. Miasto ogłosiło już przetarg na wykonanie koncepcji przebudowy wieży.

Pisaliśmy o tym w artykule:

http://miastozwizja.pl/w-bylej-wiezy-cisnien-bedzie-obserwatorium-astron...

Jest, zatem szansa, że niedługo ze szczytu wieży będziemy mogli obserwować Andromedę czy Wielką Niedźwiedzicę. By tak się stało, oprócz projektu adaptacji wiekowej budowli, miasto będzie chciało znaleźć wsparcie finansowe na realizację tego ambitnego zadania.

Projekt przebudowy zabytku zakłada, że w byłej wieży ciśnień, oprócz obserwatorium z teleskopem, mają funkcjonować również pomieszczenia wyposażone w komputery i multimedia, planetarium, pracownia dydaktyczna i sala konferencyjno - wykładowa a także pomieszczenie przeznaczone na szkolenia z astronomii oraz spotkania z dziećmi i młodzieżą. Zajęcia w obserwatorium mają się odbywać zarówno w dzień jak i wieczorami oraz obejmować całonocne obserwacje. Teren wokół obserwatorium ma zostać zagospodarowany.

Ratusz planuje, że przyszły wykonawca projektu adaptacji byłej wieży ciśnień na obserwatorium astronomiczne upora się z tym zadaniem do końca stycznia przyszłego roku.  

Przy okazji przetargu na koncepcję zagospodarowania wieży miasto opublikowało też ekspertyzę o stanie technicznym naszego szacownego zabytku.

Studiując jego zapisy możemy się dowiedzieć m.in., że budowę wieży ciśnień zakończono w 1912 roku - dwa lata po obchodach 600 urodzin miasta. Już w polskim Szczecinku kilkukrotnie, min. w latach 70. prowadzono w wieży mniej lub szerzej zakrojone prace konserwacyjne. Ostatecznie wieża został wyłączona z eksploatacji pod koniec lat 80. ubiegłego stulecia. Wówczas zamurowano otwory okienne w dolnej partii trzonu wieży oraz założono stalowe drzwi wejściowe z kratą. W 2000 roku miasto pozbyło się budowli sprzedając ją wraz z częścią przyległego terenu prywatnemu przedsiębiorcy.  

Wzgórze, na którym stoi wieża, jak wynika z przekazów pisemnych i ustnych, jest miejscem historycznych pochówków, choć na powierzchni nie ma śladów nagrobków. Od strony północno - wschodniej w pobliżu wieży znajdował się terenowy zbiornik przelewowy, obecnie rozebrany.

Co jeszcze? Otóż to, że: Historyczna wodociągowa wieża ciśnień jest zabytkiem zlokalizowanym w centrum miasta (została wpisana do Rejestru Zabytków 12 października 2012 r.) stanowi charakterystyczny obiekt wpisany w panoramę miasta i jako taki winna być zachowana.

Ekspertyza mówi tez o tym, że trzon murowany wieży zbudowany z cegły, mimo zawilgoceń części ścian, nielicznych zarysowań o niewielkiej rozwartości oraz zniszczeń w żelbetowych podciągach stropów jest w stanie na tyle dobrym, że kwalifikuje się do zachowania po przeprowadzeniu remontu o niewielkim zakresie.

Możemy też poznać przyczyny uszkodzeń elementów trzonu wieży. To głównie zacieki spowodowane nieszczelnością dachu głowicy wieży, pozostawienie wieży nieużytkowanej od 30 lat i zaniechanie remontów bieżących i napraw od 40 lat.

Fachowcy radzą, że w zakres niezbędnego remontu trzonu wieży muszą wchodzić prace polegające m.in. na: zabezpieczeniu przed dalszymi zaciekami i osuszenie ścian, naprawy płyty i podciągów żelbetowych stropów, scaleniu ścian w miejscach zarysowań, wymianie uszkodzonych i zawilgoconych oraz uzupełnieniu brakujących tynków.

Schody w trzonie wieży i balustrada nie odpowiadają warunkom technicznym zgodnie z przepisami. Aby nie wymieniać schodów, zachowanych w dobrym stanie, należy przy projektowaniu nowej funkcji w wieży wystąpić o zgodę na odstępstwo.

Opracowanie traktuje też obszernie o nieistniejącej już, rozebranej blisko 4 lata temu, głowicy wieży oraz demontażu zbiornika na wodę. Darujmy sobie, zatem ten opis.

Przypomnijmy: Licząca 104 lata wieża wodociągowa "pozbyła" się kopuły, grzybka i ponad 20-tonowego zbiornika, w którym przed laty gromadzono wodę i stamtąd zasilano nią miejskie wodociągi, dokładnie 2 października 2012 roku. Wówczas obiekt został przykryty specjalnym drewnianym daszkiem. Z rąk prywatnego przedsiębiorcy odkupiło go miasto. I tak stoi do dziś.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk