Limanowskiego 100 lat temu

W ubiegłym tygodniu prezentowaliśmy Państwu ulicę Witolda Pileckiego sprzed blisko stu lat. Ówczesna Victora Strasse od blisko wieku niewiele się zmieniła. Napisaliśmy o niej - "tu czas się zatrzymał".

Jeżeli na Victoria Strasse zatrzymał się czas, to cóż można napisać o ulicy Limanowskiego, która w Neustettin nosiła nazwę Augusta Strasse? Tylko to, że tu czas po prostu stanął (z niewielkimi wyjątkami) i od wieku trwa.

Jedna z najładniejszych szczecineckich ulic, zarówno w latach 10. i 20. ubiegłego stulecia, jak i obecnie, wraz z upływem lat jest… coraz ładniejsza. Wszystko to za sprawą działań spółki miejskiej, czyli Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej - TBS, która systematycznie odnawia wiekowe budynki.

Augusta Strasse, przecinająca Szczecinek z północy na południe - od Kościoła Mariackiego w kierunku placu Kamińskiego była niezwykle wdzięcznym obiektem fotografów z Neustettin. Robiono jej zdjęcia z różnych stron i kierunków. Wiele z nich zachowało się do dziś i nadal cieszą się olbrzymim wzięciem kolekcjonerów pocztówek (kilka z nich prezentujemy w tekście).

Oczywiście na ulicy Limanowskiego czas też biegnie. Ulica nie ma jak przed wiekiem kostki brukowej tylko nawierzchnię asfaltową. Fasady uroczych kamienic też się nieco zmieniły. Kilka lat temu (na prośbę mieszkańców) żywota dokonały stare schorowane jarząby szwedzkie. Wkrótce potem przeprowadzono nowe nasadzenia. Wyremontowane zostały też chodniki i kanalizacja deszczowa. Wzdłuż dawnej Augusta Strasse powstała ścieżka rowerowa.  

Przyznajemy jednak, że nie wszystko na Limanowskiego jest urocze. Z pewnością nie można tego napisać o wybitnie szpetnym podjeździe dla osób niepełnosprawnych przy budynku Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Projektant metalowej "autostrady" z pewnością nie zaliczy swojego "dzieła" do zbyt udanych.

Tekst i foto (współczesne): Sławomir Włodarczyk

Foto archiwalne: Muzeum Regionalne/archiwum prywatne