Nasze schronisko najlepsze w kraju!
- Aktualności
Szczecineckie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt wśród osób, którym los bezpańskich czworonogów nie jest obojętny, cieszy się doskonałą wręcz opinią. To tu schronienie, opiekę i pełną miskę od kilku lat znajdują te porzucone, niechciane zwierzaki, którym bez pomocy człowieka najpewniej nie udałoby się przetrwać.
Nasze schronisko od kilku już lat z dumą może pochwalić się tytułem jednej z najlepszych tego typu placówek w całym kraju, która często jest stawiana za wzór do naśladowania innym samorządom. Okazuje się, że nic się pod tym względem nie zmieniło, a wszystkie pozytywnie opinie wciąż są aktualne. To, że szczecinecka placówka jest właśnie tą, z której przykład powinny brać wszystkie tego typu miejsca w kraju, potwierdza każda przeprowadzona tu kontrola i wizytacja. W miniony czwartek, 7 kwietnia Główny Inspektor Weterynarii, po oględzinach schroniska, również okrzyknął je wzorcowym.
- To ustna opinia na temat naszej placówki, ponieważ nie była to kontrola schroniska, ale dotyczyła ona Powiatowego Lekarza Weterynarii i jego nadzoru nad schroniskiem – mówi nam Danuta Kadela, szefowa Schroniska PGK. - W schronisku sprawdzono infrastrukturę pod kątem zgodności z Rozporządzeniem MRiRW i UoZ. Została sprawdzona ewidencja zwierząt papierowa i elektroniczna, dokumentacja lekarska, dokumentacja związana z przychodem i rozchodem UPPZ kat. III, dokumentacja przychodu i rozchodu karmy gotowej, program deratyzacji, program dezynfekcji, wszelkie procedury schroniskowe.
- Po analizie dokumentacji uznano nasze schronisko za wzorcowe. Tym samym potwierdza się cały czas opinia Głównego Lekarza Weterynarii wydana w 2013 roku, który uznał wówczas Schronisko w Szczecinku za najlepsze w Polsce.
Przypomnijmy. Blisko siedem lat temu, 3 lipca 2009 roku placówka rozpoczęła swoja działalność przy ul. Rybackiej. Jej budowa została sfinansowana z budżetu Miasta Szczecinek, przy udziale Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, Od tego czasu zapewniła dach nad głową, a także w wielu przypadkach znalazła odpowiedzialny dom, ponad 3 tys. psom i kotom. Jednak pod opiekę pracowników schroniska trafiali także nieco bardziej niecodzienni lokatorzy, jak chociażby żuraw, bocian, mała sarna, żółw czy szop. W każdym przypadku zwierzęta mogły liczyć na pomoc. Tak jest do dziś.
Tekst: Marzena Góra
Zdjęcie: Sławomir Włodarczyk