Nasze schronisko najlepsze w kraju!

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 12.04.2016 / Komentarze
Główny Inspektor Weterynarii okrzyknął szczecinecką placówkę wzorcową

Szczecineckie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt wśród osób, którym los bezpańskich czworonogów nie jest obojętny, cieszy się doskonałą wręcz opinią. To tu schronienie, opiekę i pełną miskę od kilku lat znajdują te porzucone, niechciane zwierzaki, którym bez pomocy człowieka najpewniej nie udałoby się przetrwać.

Nasze schronisko od kilku już lat z dumą może pochwalić się tytułem jednej z najlepszych tego typu placówek w całym kraju, która często jest stawiana za wzór do naśladowania innym samorządom.  Okazuje się, że nic się pod tym względem nie zmieniło, a wszystkie pozytywnie opinie wciąż są aktualne. To, że szczecinecka placówka jest właśnie tą, z której przykład powinny brać wszystkie tego typu miejsca w kraju, potwierdza każda przeprowadzona tu kontrola i wizytacja. W miniony czwartek, 7 kwietnia Główny Inspektor Weterynarii, po oględzinach schroniska, również okrzyknął je wzorcowym.

- To ustna opinia na temat naszej placówki, ponieważ nie była to kontrola schroniska, ale dotyczyła ona Powiatowego Lekarza Weterynarii i jego nadzoru nad schroniskiem – mówi nam Danuta Kadela, szefowa Schroniska PGK. - W schronisku sprawdzono infrastrukturę pod kątem zgodności z Rozporządzeniem MRiRW i UoZ. Została sprawdzona ewidencja zwierząt papierowa i elektroniczna, dokumentacja lekarska, dokumentacja związana z przychodem i rozchodem UPPZ kat. III,  dokumentacja przychodu i rozchodu karmy gotowej,  program deratyzacji, program dezynfekcji, wszelkie procedury schroniskowe.

- Po analizie dokumentacji uznano nasze schronisko za wzorcowe. Tym samym potwierdza się cały czas opinia Głównego Lekarza Weterynarii wydana w 2013 roku, który uznał wówczas Schronisko w Szczecinku za najlepsze w Polsce.

Przypomnijmy. Blisko siedem lat temu, 3 lipca 2009 roku placówka rozpoczęła swoja działalność przy ul. Rybackiej. Jej budowa została sfinansowana z budżetu Miasta Szczecinek, przy udziale Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, Od tego czasu zapewniła dach nad głową, a także w wielu przypadkach znalazła odpowiedzialny dom, ponad 3 tys. psom i kotom. Jednak pod opiekę pracowników schroniska trafiali także nieco bardziej niecodzienni lokatorzy, jak chociażby żuraw, bocian, mała sarna, żółw czy szop. W każdym przypadku zwierzęta mogły liczyć na pomoc. Tak jest do dziś.

Tekst: Marzena Góra
Zdjęcie: Sławomir Włodarczyk