Nietrzeźwi, za szybcy, nieuważni

W ubiegłym tygodniu na drogach regionu doszło do 6 kolizji.

- Przyczyną była nadmierna prędkość, niedostosowanie się kierowców do warunków jazdy oraz wymuszanie pierwszeństwa. Na szczęście obyło się z wypadków drogowych - mówi "Miastu z Wizją" mł. asp. Anna Matys, rzecznik prasowy szczecineckiej policji.

- Policjanci zatrzymali 3 nietrzeźwych kierujących. Niechlubnym rekordzistą okazał się 51-letni mieszkaniec Szczecinka (zatrzymany w naszym mieście - dop. red.), który kierował Oplem mając w wydychanym powietrzu blisko 2 promile alkoholu.

18-letnia mieszkanka Katowic przyjechała do Szczecinka, by nad Trzesieckiem odwiedzić chłopaka. Przed pójściem na randkę odwiedziła jeden ze sklepów, gdzie ukradła markowe perfumy. Kobieta została zatrzymana przez pracowników sklepu i przekazana policjantom.

- Właścicielka sklepu wyceniła swoje straty na 600 zł. Złodziejka usłyszała już zarzuty. Grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat - mówi A. Matys.

Kierująca osobowym Fiatem straciła prawo jazdy na trzy miesiące za niedostosowanie prędkości jazdy do obowiązującego ograniczenia w terenie zabudowanym. Została zatrzymana przez policjantów na trasie Szczecinek – Marcelin. Na terenie zabudowanym jechała z prędkością 113 km/h (dopuszczalna prędkość - 50 km/h). Została ukarana 500 złotowym mandatem, "zarobiła" 10 punktów karnych i na dwa miesiące straciła prawo jazdy.

O dużym szczęściu i zarazem sporym pechu może mówić 52-letni mieszkaniec Szczecinka, który mroźną noc spędził w swoim samochodzie.

- Nad ranem, około godz. 5 policjant pełniący służbę wspólnie ze strażnikami miejskimi został wysłany na jeden z parkingów na terenie Szczecinka - mówi A. Matys.

- Jak na miejscu ustalili funkcjonariusze, pracownika ochrony zaniepokoił zaparkowany samochód, w którym przebywał mężczyzna. Do tego nie wykazywał on żadnych czynności życiowych. Utrzymujący się od kilku dni mróz i zamarznięte szyby w samochodzie spowodowały, że zgłaszający powiadomił służby ratunkowe. Pukanie funkcjonariuszy w szyby pojazdu, nawoływania i sygnały dźwiękowe obudziły śpiącego w samochodzie 52-latka, który jak oświadczył, usnął twardym snem. Mężczyzna został przebadany przez zespół ratownictwa medycznego. Ratownicy ocenili jego stan zdrowia, jako dobry. Został również sprawdzony przez policjanta w policyjnym systemie. Okazało się, że jest poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego celem odbycia kary.

Policja apeluje: Jeśli widzisz bezdomnego siedzącego na przystanku, w parku, itp. zadzwoń na Policję 997 lub Straż Miejską 986 i poinformuj odpowiednie służby. Jeśli osoba bezdomna jest pod wpływem alkoholu, przy tak niskich temperaturach może dojść do wyziębienia organizmu i śmieci. Dzięki odpowiedniej reakcji, możesz nawet uratować komuś życie...

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk