W parku miejskim powstanie tor do Runmageddonu!

W Szczecinku zdecydowanie nie brakuje miłośników biegania. Świadczy o tym nie tylko zawsze liczny udział mieszkańców w imprezach biegowych organizowanych w naszym mieście, ale także „zatłoczone” parkowe uliczki, na których niemal co kilkanaście metrów można spotkać pasjonatów tego sportu. Ci, którym zwykłe pokonywanie wyznaczonych dystansów przestało wystarczać, coraz częściej rozglądają się za nieco większymi wyzwaniami. Jednym z nich z całą pewnością jest Runmageddon - najbardziej ekstremalny cykl biegów z przeszkodami w Europie.

Dotychczas osoby, pasjonujące się tym sportem, musiały wybierać się do większych miast, dysponujących zapleczem pozwalającym na sprawdzenie swoich sił i możliwości w morderczym biegu z przeszkodami. Teraz będą mogli oddawać się swojej pasji i trenować w Szczecinku, gdzie powstanie – choć nieco mniejszy, niż te dostępne w większych miastach – tor treningowy do Runmageddonu. Początkowo planowano, aby został on zlokalizowany przy ul. Kopernika, jednak po konsultacjach zdecydowano się na jego budowę w parku miejskim. Jak się dowiedzieliśmy, miasto właśnie zleciło wykonanie projektu takiego toru.

- W Szczecinku jest grupa zapaleńców tego dosyć ekstremalnego sportu, którzy lubią biegać w trudnych warunkach i pokonywać przeszkody. Dlatego też spotkaliśmy się z osobami, które czynnie uczestniczą w tego typu imprezach na terenie całej Polski i przy okazji promują nasze miasto – mówi wiceburmistrz Daniel Rak. – Początkowo myśleliśmy o zlokalizowaniu takiego toru przy strefie aktywnego wypoczynku, ale po konsultacjach z osobami, które docelowo będą korzystać z tego toru, zmieniliśmy koncepcję. Tym samym pojawił się pomysł zlokalizowania takich urządzeń w parku miejskim, na terenie pomiędzy „Ślusarnią” i głównym budynkiem OSiR-u.

- Osoby te, biorące czynny udział w Runmageddonie, zobowiązały się do dostarczenia nam niezbędnych danych i propozycji dotyczących przeszkód. To nas z kolei sprowokowało do tego, żeby również uzupełnić w tym miejscu pewną część infrastruktury, bo każdy, kto biega po parku, wie o tym, że akurat odcinek między ślusarnią a OSiR-em jest takim ciemnym punktem. Dlatego będziemy chcieli ustawić tam dodatkowe lampy i doświetlić ten teren – kontynuuje nasz rozmówca. – To fani Runmageddonu zasugerowali, żeby tor ten mieścił się w parku, gdzie oni i tak niemal codziennie biegają i gdzie ten trening jest najbardziej intensywny. My się nie będziemy upierali i przywiązywali do tych rozwiązań, które wcześniej nam świtały w głowie.

Mieszczący się na wspomnianym terenie tor przeszkód ma mieć ok. 100 metrów długości, a w jego obrębie ustawionych ma zostać 10 urządzeń – a dokładniej dwa „komplety” składające się z pięciu urządzeń ustawionych obok siebie, dzięki czemu fani Runmageddonu będą mogli trenować w parach i mierzyć swoje siły z przeciwnikami.

Okazuje się, że „nie zmarnuje” się również lokalizacja, którą początkowo brano pod uwagę przymierzając się do takiej inwestycji. Jeżeli tor do Runmageddonu zlokalizowany w parku miejskim spodoba się mieszkańcom i pomysł przyjmie się w Szczecinku, wówczas miasto rozważy budowę podobnego toru właśnie na terenie strefy aktywnego wypoczynku. Tu jednak przeszkody będą nieco łatwiejsze do pokonania, dedykowane młodszym mieszkańcom naszego miasta.  

Tekst: Marzena Góra
Foto: runmageddon.pl