Pełna inwigilacja Polaków na topie

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 22.04.2020 / Komentarze
Poseł Jerzy Hardie-Douglas: Demokracji już nie ma. Dyktatura puka do drzwi. Wszystko wskazuje na to, że zostanie wpuszczona do kraju w maju

To cytat z felietonu szczecineckiego parlamentarzysty Koalicji Obywatelskiej pt. "Kryzys staje się faktem. Dyktatura puka do drzwi":

https://miastozwizja.pl/kryzys-staje-sie-faktem-dyktatura-puka-do-drzwi

opublikowanego na naszej stronie internetowej na początku kwietnia br. Prorocze słowa…

(czytaj także: https://miastozwizja.pl/poczta-otworzy-listy-urzednicy-sprawdza-nasza-lo...)

Inwigilacji Polaków ciąg dalszy. Wszystko w imię walki z epidemią "na chwilę" i dla naszego dobra. Dziennik Gazeta Prawna donosi o niepokojącym zapisie w projekcie nowelizacji tarczy antykryzysowej.

Ministerstwo Cyfryzacji chce dostać dane z lokalizacji telefonów komórkowych wszystkich Polaków dotyczące ich przemieszczania się, aby stworzyć wzorce rozprzestrzeniania się koronawirusa.

- Projekt nowelizacji ustawy, do którego dotarł DGP, przewiduje, że w czasie zagrożenia epidemicznego, stanu epidemii lub stanu klęski żywiołowej operator telekomunikacyjny będzie zobowiązany dostarczyć ministrowi cyfryzacji dane (obejmujące okres ostatnich 14 dni) o lokalizacji telefonów komórkowych osób zarażonych koronawirusem lub objętych kwarantanną. Na tym jednak nie koniec. Minister ma także otrzymywać dane – co prawda zanonimizowane – o lokalizacji „urządzeń końcowych” wszystkich użytkowników, także tych zdrowych" - podaje DGP i dodaje:

„Szef rządu, na wniosek ministra cyfryzacji, będzie mógł wydać operatorowi telekomunikacyjnemu polecenie przekazywania innych danych o lokalizacji urządzeń końcowych, „mając na uwadze niezbędność przekazywanych danych dla narzędzia analitycznego”. Polecenia premiera będą wydawane w drodze decyzji administracyjnej, podlegać natychmiastowemu wykonaniu z chwilą ich doręczenia lub ogłoszenia oraz nie będą wymagały uzasadnienia. (…) „szczegółowy zakres danych, sposób i tryb ich przekazywania mogą zostać określone w umowie pomiędzy ministrem właściwym do spraw informatyzacji a operatorem”, a zgoda użytkownika końcowego na przetwarzanie i udostępnianie danych lokalizacyjnych nie będzie wymagana”.

Nasuwa się pytanie, czy zbierane dane analityczne nie będą nadużywane? Czy pomoże to walczyć z koronawirusem? Czy wraz z pandemią nadchodzi koniec wolności i prywatności?

- Wszystko wskazuje na to, że świat wymyślony przez George’a Orwella wydaje się coraz bardziej rzeczywisty - podsumował Express Lubelski"

Opracowanie: Sławomir Włodarczyk

Źródło: gazetaprawna.pl

Foto: Common Dreams