Po 50 latach powtórnie powiedzieli sobie "tak"

W czwartek (18.01) w Urzędzie Stanu Cywilnego miała miejsce wzruszająca uroczystość. Państwo Krystyna i Roman Szkodlarscy po wspólnie przeżytych ze sobą małżeńskich 50 latach powtórnie stanęli na ślubnym kobiercu. Wszystko po to by odnowić przysięgę małżeńską.

Dostojni jubilaci związek małżeński zawarli w sobotę 23 września 1967 roku w Potęgowie. Do Szczecinka przyjechali w 1975 roku i są nad Trzesieckiem aż do dziś.

Jak jest recepta na szczęśliwe pół wieku - razem?

- Ja jestem z zawodu krawcową i wszystko, co się zepsuje to zszywam, nic nie wyrzucam. To taka przenośnia do naszego wspólnego życia - mówi "Miastu z Wizją" pani Krystyna.

- W obecnych czasach młodzi są dużo mniej odporni na małżeńskie trudy. Jak tylko niepowodzenie jakieś, to zazwyczaj rozwód. A ja to zszywam. Jak widać z powodzeniem. Przez pół wieku były burze, było słońce, było różnie. Ale najważniejsze, że jesteśmy razem już od 50 lat.

Państwo Krystyna i Roman wychowali troje dzieci. Doczekali się też 

ośmioro wnucząt i prawnuka.   

Gratulacje dostojnym jubilatom złożył burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. Wręczył też małżonkom Medale "Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie" przyznane przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę.

Były podziękowania jubilatów, tradycyjne 100 lat, życzenia i kwiaty od rodziny i przyjaciół oraz tradycyjny kieliszek szampana.

Uroczystość poprowadziła kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Szczecinku Pani Eugenia Grudecka.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk