Przez 30 lat szpeciły krajobraz miasta. Teraz kończą żywot

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 11.07.2016 / Komentarze
Ciepłownicy demontują naziemne rury

System rur ciepłowniczych, biegnących metr nad gruntem, zbudowano pod koniec lat 80. ubiegłego stulecia. Przesyłano nim ciepło do powstającego właśnie osiedla mieszkaniowego przy ul. Kołobrzeskiej i dalej do terenów przemysłowych na Bugnie. Teraz "rurociąg" kończy żywot. Jeszcze w tym roku "zluzuje" go podziemny ciepłociąg.

Mieszkańcy osiedla przy ul. Kołobrzeskiej od dawna zabiegali o demontaż obskurnego systemu rur.

- W ubiegłym roku, w imieniu mieszkańców, a zarazem moich wyborców, zwróciłem się do prezesa Miejskiej Energetyki Cieplnej Marka Szabałowskiego z postulatem, by coś wreszcie zrobić z tymi rurami. Udało się, panu prezesowi bardzo dziękuję - mówi "Miastu z Wizją" Marcin Kaszewski, radny Rady Miasta Szczecinka.

- Teraz po zdemontowaniu części tego obskurnie prezentującego się ciepłociągu dopiero widać jak bardzo na swoim wizerunku cierpiało nie tylko osiedle i Kołobrzeska, ale również całe miasto. Ulica jest naturalnym łącznikiem pomiędzy drogą krajową nr 11 i drogą wojewódzką nr 172, a zarazem jakby naszą wizytówką dla podróżujących przez Szczecinek.

Jak nam powiedział kierownik robót, w tym roku ciepłownicy zdemontują rurociąg na odcinku od Kanału Zachodniego do DK 11. Później, po ustaleniu warunków inwestycji, przyjedzie pora na demontaż blisko 30-letniego ciepłociągu (zbudowano go w 1988 roku) po drugiej stronie "jedenastki - w kierunku Bugna.

W tym miejscu warto dodać, że na początku lat dwa tysiące ciepłownicy zdemontowali rury, którymi dostarczali ciepło do osiedla Zachód. Na krótkim odcinku rurociąg pokonywał ul. Polną… górą i dalej biegł przez prywatną posesję stojącą na rogu ulic: Polna i Krakowska.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk