Przychodnia jak market - szpital każe płacić za parkowanie pojazdów

Szczecinecki szpital, będący od jakiegoś czasu własnością Powiatu Szczecineckiego, usilnie szuka oszczędności i pieniędzy na dalsze swoje funkcjonowanie. Teraz zarząd spółki wpadł na kolejny pomysł, jak „podreperować” szpitalną kasę. Rozwiązaniem miałoby być… pobieranie opłat za miejsca parkingowe od innych podmiotów świadczących usługi medyczne w budynku przy ul. Kilińskiego. Do sprawy tej na dzisiejszej (11.06) sesji rady Powiatu odniósł się radny Grzegorz Grondys. Zauważył on m.in. że spółki, od których teraz żąda się uiszczania niemałych opłat za parkowanie pojazdów medycznych przed przychodnią, wcześniej partycypowały w kosztach budowy wspomnianego parkingu.

- Szpital w Szczecinku rozesłał do podmiotów medycznych, które prowadzą działalność w budynku przy ul. Kilińskiego, pismo wzywające do odpowiedzi w terminie 7 dni, za ile miejsc parkingowych mają zamiar płacić abonament – mówi radny Grzegorz Grondys.

- Podmioty te w przeszłości partycypowały w kosztach budowy tego parkingu i miejsc parkingowych. Żądanie od nich opłat w wysokości 600 zł miesięcznie za jedno miejsce parkingowe dla pojazdu medycznego czy 200 zł miesięcznie za jedno miejsce parkingowe dla samochodu osobowego jest nie do zaakceptowania – zauważył radny.

We wspomnianym piśmie, rozesłanym przez władze szpitala do pozostałych podmiotów medycznych funkcjonujących przy ul. Kilińskiego, czytamy: „W związku z rozpoczęciem planowania zagospodarowania miejsc parkingowych płatnych na terenie Szpitala w Szczecinku, zwracamy się z propozycją zawarcia umowy na wynajem stanowisk parkingowych”.

Ile szpital postanowił policzyć sobie za wspomniane miejsca? Pojazdy medyczne parkujące przy ul. Kilińskiego to koszt 600 zł miesięcznie za jedno miejsce parkingowe. Za 3 miejsca należy już zapłacić 1,7 tys. zł, a za pięć miejsc parkingowych – 2,8 tys. zł. To koszt, jaki poniosą właściciele podmiotów medycznych, chcący m.in. parkować tu swoje karetki i pojazdy służące do transportu pacjentów. Jeśli z kolei nie zgodzą się oni na nieoczekiwany pomysł szpitala i nie zapłacą, zarząd szpitala nie wyrazi zgody na parkowanie pojazdów medycznych na terenie przychodni, co z kolei wydłuży czas potrzebny chociażby na udzielenie nagłej pomocy czy transport materiałów medycznych.

Również właściciele samochodów osobowych, którzy zostawiają tu swoje pojazdy kiedy przyjeżdżają do pracy, będą musieli zapłacić za taką „przyjemność”, będącą darmowym standardem dla wszystkich innych osób, dojeżdżających samochodami do swoich miejsc pracy. Ile? Za jedno miejsce parkingowe szpital liczy sobie 200 zł. 3 miejsca parkingowe to 600 zł, 5 miejsc – 1 tys. zł, 10 miejsc – 2 tys. zł, a 20 miejsc – 4 tys. zł.

Do sprawy z pewnością jeszcze powrócimy. /zr/