Remont placu i ulic pod szczególnym nadzorem
- Aktualności

W ostatni czasie inwestycja przebudowy Placu Wolności i przyległych ulic, m.in. Władysława Bartoszewskiego znajduje się nie tylko pod bacznym nadzorem Urzędu Miasta, ale również mieszkańców Szczecinka.
Nie trzeba być budowlańcem, by stwierdzić, że prace się ślimaczą i istnieje duże prawdopodobieństwo, że generalny wykonawca inwestycji - firma "Tebra" z Koszalina nie dotrzyma zakładanych terminów.
O tym problemie rozmawialiśmy z wiceburmistrzem Danielem Rakiem. Dopytywaliśmy się m.in. czy istnieje realna groźba, że miasto zdecyduje się zerwać umowę z wykonawcą inwestycji. Okazuje sie jednak, że o takiej sytuacji na razie nie ma mowy. Pod warunkiem jednak, że "Tebra" weźmie się ostro do pracy.
- To trudna inwestycja -podkreśla w rozmowie z "Miastem z Wizją" Daniel Rak. - Chodzi tu głównie o deptak, czyli ulicę Władysława Bartoszewskiego. Tam po obu stronach remontowanego traktu znajdują się czynne niemal przez cały dzień sklepy czy zakłady usługowe. Są też wejścia do budynków mieszkalnych. Jest duży ruch pieszy. Wymusza to realizację inwestycji w nieco innym systemie. Po prostu nie można tej ulicy wygrodzić.
Nasz rozmówca podkreślił też, że ulica W. Bartoszewskiego nie jest jedyną, jaka jest i będzie remontowana w ramach wspólnego zadania.
- Przebudujemy również ulicę Podgórną - dodaje D. Rak. - Przebudowane zostaną również włączenia deptaka w ulice Wyścigową i Wyszyńskiego.
Jak zaznaczył burmistrz, inwestycja przebudowy centrum komunikacyjnego miasta to nie tylko remont Placu Wolności.
- Tym hasłem bardzo często szermuje rodzima opozycja. To nieprawda. My za 6 milionów złotych przebudowujemy Plac Wolności i sześć ulic. Natomiast w mediach, szczególnie tych, co nieobiektywnie podają informacje o inwestycji, funkcjonuje pojęcie, że my przebudowaliśmy Plac Wolności za 6 milionów złotych. Bzdura.
Jeżeli chodzi o powierzchnię inwestycji to Plac Wolności stanowi jedynie jedną trzecią jej całości. Z kolei, jeżeli chodzi o finansowe zaangażowanie to plac przed ratuszem pochłonie około 50 procent całości inwestycji.
Jak ujawnił nam D. Rak, nie wszystkie elementy na Placu Wolności zostały już wykonane. Z kolei przebudowa ul. W. Bartoszewskiego jest opóźniona około jednego miesiąca.
Nasz rozmówca odniósł się też do nieprzyjemnej sytuacji z nową fontanną zlokalizowaną na Placu Wolności. Okazuje się, że podobne problemy z tego typu wodotryskiem mamy nie tylko my, ale również samorządy kilkunastu miast w Polsce (chodzi o zarwanie się płyt pod przejeżdżającym samochodem).
Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule:
https://miastozwizja.pl/koniec-problemu-fontanne-naprawia-do-8-wrzesnia
Zapraszamy też do obejrzenia czwartkowego (31.08) Programu Samorządowego "Miasta z Wizją".
Tekst: Sławomir Włodarczyk
Foto ilustracja: mgr inż. arch. Żuliana Szalbierz
Zdjęcie: Sławomir Włodarczyk