Staszica na finiszu, ale remont potrwa jeszcze parę dni

Przebudowa ulicy Staszica jest już na finiszu. Jak powiedział "Miastu z Wizją" zastępca dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg Marek Ziomek, w przyszłym tygodniu ulica otrzyma nową nawierzchnię bitumiczną i będzie można nią jeździć.

Póki, co mieszkańcy Świątek przeżywają przysłowiowe katusze. Są tacy, którzy nie decydują się na korzystanie z leśnych objazdów tylko swój pojazd parkują w pobliżu strzelnicy sportowej przy ul. Szczecińskiej i do domu idą na pieszo. Oczywiście, poza czasem, gdy mogą skorzystać z remontowanej ulicy - od popołudnia do godzin porannych następnego dnia.

Wykonawca inwestycji koszalińska firma "Infrabud" opóźnienia na placu budowy (początkowo realizację inwestycji planowano do końca listopada, później Zarząd Powiatu Szczecineckiego przychylił się do prośby wykonawcy i przesunął termin na 9 grudnia) tłumaczy wieloma niezależnymi od siebie uciążliwościami, m.in. trudnymi warunkami gruntowymi, co spowodowało przesunięcie się skarp w kierunku ulicy.

I tu kolejny problem. Zakończenie budowy nie oznacza zakończenia inwestycji. Ta musi jeszcze przejść odbiory techniczne. Czasu pozostało niewiele, gdyż z uwagi, że inwestycja jest dofinansowana ze środków rządowego "Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019", trzeba ją rozliczyć do końca tego roku.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk