Szczecineccy samorządowcy z wizytą w Bergen op Zoom

Bergen op Zoom – nazwa tego urokliwego holenderskiego miasteczka od wielu już lat jest często wymawiana w Szczecinku. Nie umknęła z pewnością ona również zmotoryzowanym mieszkańcom, którzy niemal każdego dnia pokonują rondo nazwane na cześć tej miejscowości. Regularnie też nad Trzesiecko przyjeżdżają samorządowcy i przyjezdni goście właśnie z Bergen op Zoom. Ta przyjaźń pomiędzy dwoma miastami twa już od blisko 30 lat lat. Tym razem to szczecineccy samorządowcy wybrali się z rewizytą do Holandii. W minionym tygodniu w Bergen op Zoom gościł burmistrz Daniel Rak (była to jego pierwsza wizyta w mieście partnerskim po objęciu fotelu burmistrza), wiceburmistrz Maciej Makselon, prezes Aqua-Tur Beata Bracka oraz miejscy radni Marcin Kaszewski i Marek Bogdanowicz.

- Spędziliśmy tam kilka dni na zaproszenie burmistrza Franka Pettera. To była bardzo owocna wizyta – mówi wiceburmistrz Maciej Makselon. - Nasze relacje z miastem Bergen op Zoom od wielu lat są bardzo dobre. To jest miasto, z którym mamy najdłuższą historię współpracy. I ta współpraca nie jest tylko na papierze i w teorii, ale ona rzeczywiście w praktyce wypada bardzo dobrze. Koniecznie trzeba tu przywołać Stowarzyszenie Jumelage, które odpowiada za współpracę z miastami partnerskimi i to stowarzyszenie świetnie funkcjonuje, nawiązując naprawdę bardzo dobre inicjatywy i współpracę z naszym miastem.

- Prowadziliśmy rozmowy zarówno z burmistrzem Frankiem Petterem, jak i z prezesem Stowarzyszenia Jumelage na temat tego, co jeszcze wspólnie możemy zrobić. Padło wiele deklaracji dotyczących m.in. wymian młodzieżowych, zorganizowania zawodów sportowych czy właśnie nawiązania jeszcze głębszej współpracy i wzajemnego podglądania wzorców w kwestii chociażby polityki socjalnej. Holandia jest niewątpliwym liderem i wyznacza standardy europejskie jeżeli bierzemy pod uwagę opiekę socjalną i opiekę społeczną, szczególnie osób starszych. Wiele rozwiązań, które burmistrz Daniel Rak deklarował w swoim programie wyborczym i które już wdrożył lub dopiero zamierza wdrożyć, jak mieszkania chronione czy opaski dla osób starszych, to są rozwiązania, które podglądaliśmy w Holandii. I to jest ten obszar wymiany doświadczeń i wzorce, jakie my czerpiemy z Holandii. Ale urzędnicy holenderscy, którzy przyjeżdżają do Szczecinka, również tu podpatrują pewne rozwiązania, jakie my wdrożyliśmy w funkcjonowaniu naszych urzędów i naszego miasta – dodaje Maciej Makselon.

Szczecineccy samorządowcy kolejny raz zaprosili także naszych holenderskich partnerów do złożenia wizyty nad Trzesieckiem. Najpewniej przyjadą oni do nas w czerwcu.

Tekst: Marzena Góra