Trzesiecko odetchnęło

Wiosna tuż, tuż, czas na sprzątanie brzegów naszego miejskiego akwenu. Tym bardziej, że śmieci po zimie jest co niemiara. Pomysł porządków nad Trzesieckiem rzucili członkowie Klubu Płetwonurków "Murena". Wcześniej czynili to wędkarze z Koła PZW "Jesiotr", a co najważniejsze najmłodsi miłośnicy "moczenia kija" ze szkółki wędkarskiej CATCH&RELEASE działającej przy Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior. Ogółem kilkadziesiąt osób.

- Dwa pozytywy. Pierwszy - śmieci jakby mniej, przynajmniej od Centrum w stronę Trzesieki (ale nie popadajmy w zachwyt, butelki, buteleczki, pudełeczka, części garderoby i sprzętów AGD dalej obecne w przyrodzie), drugi - nareszcie wysoki poziom wody w jeziorze, taki jak powinien pozostać. Bobry od strony miasta też obecne co zdradza duża ilość śladów na brzegu - skomentował akcję szef CEEiRJ Radosław Wąs.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: Radosław Wąs, Jarosław Dywizjusz