Tydzień Straży Pożarnej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 16.02.2021 / Komentarze
W ogniu kominy, poddasze, baloty siana, strop, licznik energetyczny i samochód osobowy

W minionym tygodniu szczecineccy strażacy likwidowali skutki wystąpienia 5 miejscowych zagrożeń. Jak powiedział "Miastu z Wizją" zastępca komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej mł. kpt. Mirosław Śledź, Jednostka Ratowniczo Gaśnicza brała też udział w akcji gaszenia 13 pożarów.

Zima, sezon grzewczy trwa w najlepsze. Niestety, również sezon na pożary sadzy w przewodach kominowych. W ubiegłym tygodniu nasi strażacy aż siedmiokrotnie interweniowali przy takich zdarzeniach. Ogień pojawił się na posesjach w Szczecinku, Piławie, Sępolnie Wielkim, Radaczu, Suchej, Barwicach i Ostrowąsach.

Strażacy gasili też pożar poddasza w budynku mieszkalnym (Żółtnica, ul. Szczecinecka), balotów siana (Chwalimki), stropu w budynku mieszkalnym (Borne Sulinowo), licznika energetycznego (Barwice, ul. Chrobrego) oraz samochodu osobowego (Śmilcz).

W Barwicach przy ul. Wojska Polskiego oraz w Szczecinku przy ul. Boh. Warszawy JRG zabezpieczała uszkodzone rury wodne w budynku mieszkalnym. Strażacy monitorowali też powietrze na zawartość tlenku węgla (Barwice), transportowali osoby niepełnosprawne na szczepienia przeciw Covid oraz udzielili pomocy osobie, która przewróciła sie na balkonie i nie mogła wstać.

- Nasze działania polegały wykonaniu dostępu do poszkodowanego przez wyważenie drzwi sprzętem hydraulicznym i udzielenie pomocy przedmedycznej do czasu przybycia ZRM. Poszkodowany został zabrany do szpitala na dalsze badania - mówi mł. kpt. M. Śledź.    

- Przypominamy właścicielom, szczególnie obiektów wielkopowierzchniowych o konieczności systematycznego odśnieżania dachów. Ale nie tylko tych dużych, bo zwały śniegu zalegające na mniejszych powierzchniach, w przypadku zawalenia się konstrukcji mogą doprowadzić do tragedii. Apelujemy też o ostrożność przy korzystaniu z zamarzniętych akwenów. Aby bezpiecznie jeździć na łyżwach należy korzystać tylko ze zorganizowanych i nadzorowanych lodowisk. Zabawa na zamarzniętych jeziorach, rzekach czy stawach jest bardzo niebezpieczna i może skończyć się tragedią.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk

Opracowanie na podstawie komunikatu prasowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku.