Unijne hybrydy już na zachodniopomorskich torach

Blisko 50 mln zł kosztowały dwa pociągi hybrydowe, które dla samorządu województwa zachodniopomorskiego wyprodukowała spółka Newag. W czwartek pierwszych pasażerów na trasie ze Szczecina do Kołobrzegu zabrał „Bursztynowy”, w piątek w południe zrobi to „Zielony”.

Bimodalne 36WEh, czyli pierwsze w kraju kolejowe hybrydy uroczyście włączono do obsługi regularnych połączeń pasażerskich.

- To świadoma realizacja wizji naszego województwa jako województwa przyjaznego mieszkańcom i turystom. Głęboko wierzę w to, że te dwa pociągi - bursztynowy i ekologiczny, zielony - będą fantastycznie służyły podróżnym, ale będą również służyły naszemu środowisku - powiedział marszałek woj. zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.

- Jesteśmy pierwszym województwem w Polsce, które posiada taki tabor. Dzięki pociągom dwunapędowym będziemy w stanie podróżować wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, z napędem elektrycznym, a tam, gdzie jest to niezbędne, z napędem diesla. To pierwsze hybrydy na Pomorzu Zachodnim, ale w przyszłości będzie ich więcej.

Silniki diesla będą wykorzystywane na odcinkach bez sieci trakcyjnej. Z kolei silniki trakcyjne mogą być zasilane z sieci elektrycznej za pomocą odbieraka prądu, a także za pomocą jednostki napędowej Newag-Pack, którą tworzy silnik spalinowy i generator prądu.

Pociągi hybrydowe będą kursowały m.in. ze Szczecina do Kołobrzegu i Koszalina oraz ze Szczecina do Szczecinka, przez Stargard, Drawsko, Złocieniec, Czaplinek. Urząd Marszałkowski podkreśla, że mogą się również przydać do obsługi Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej czy usprawnienia transportu na lotnisko w Goleniowie.

Pociągi były już jesienią testowane na kilku trasach w Polsce i regionie, przyciągając uwagę miłośników kolei. Wyróżnia je nie napis „Hybryda” oraz efektowne malowanie. Każdy z nich ma długość 59,3 m, szerokość 2,84 oraz wysokość 4,21 m (bez pantografu). Ważą po 119,5 t. Dysponują 142 stałymi miejscami siedzącymi, 8 uchylnymi, 160 stojącymi. Ponadto mają miejsca do przewozu 10 rowerów i dwóch wózków dla pasażerów z ograniczonymi możliwościami poruszania się.

Bezprzedziałowa przestrzeń pasażerska - klimatyzowana, wyposażona w internet bezprzewodowy, sieć intercom umożliwiająca łączność z maszynistą, sygnalizację przeciwpożarową, monitoring. Przy fotelach znajdują się ładowarki USB oraz gniazdka elektryczne. Są też specjalne gniazda techniczne, do podłączenia np. myjki, odkurzacza etc. Każdy pojazd wyposażony jest w defibrylator, stopnie wysuwne i rampy ładunkowe dla wózków .

Przystosowane dla osób na wózkach WC ulokowano w środkowej części. Jest wyposażone w suszarkę do rąk, przewijak dla niemowląt i sygnalizację alarmową.

Na wyposażeniu pociągów znalazł się też elektroniczny system informacji pasażerskiej (m.in. monitory LCD, tablice LED), głośniki, system liczenia pasażerów, a także nowoczesne urządzenia i systemy zabezpieczenia ruchu, które kontrolują pracę maszynisty.

W razie jego zaśnięcia czy zasłabnięcia - w bezpieczny sposób zatrzymają pojazd. Ponadto 36 WEh wyposażony jest w ETCS (Europejski System Sterowania Pociągiem) poziomu drugiego, który umożliwia poruszanie się pojazdów kolejowych pomiędzy państwami, bez konieczności zatrzymywania się na granicach.

Prędkość maksymalna hybryd to 160 km/h, z tym, że w przypadku silników spalinowych jest niższa i wynosi 120 km/h.

Województwo zapłaciła z nie 49,2 mln zł. Ale umowa z Newagiem zawiera opcję kupna kolejnych 10 hybryd. Jeśli się na to zdecyduje, łączna wartość 12 pojazdów tego rodzaju wyniesie 295,2 mln zł brutto.

W ciągu ostatniej dekady samorząd Pomorza Zachodniego wydał na inwestycje taborowe ponad 1 mld zł brutto. Zakupy w znacznej większości były sfinansowane ze środków Unii Europejskiej.

Tekst (opracowanie): Sławomir Włodarczyk

Źródło i foto: Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie