W ten weekend na niebie (i ziemi) będzie tłoczno
- Tv
- Aktualności
Za kilka dni na szczecineckim niebie zrobi się naprawdę tłoczno. W ten weekend w powietrze poszybuje kilkadziesiąt balonów w przeróżnych kolorach i kształtach. Kolejny raz nad miastem będziemy mogli oglądać to wyjątkowe widowisko oczywiście za sprawą zbliżającej się wielkimi krokami największej w kraju imprezy balonowej – IX edycji Polsko–Niemieckiego Festiwalu Balonowego Memoriał Kurta Hummela. To właśnie dzięki temu cyklicznemu wydarzeniu Szczecinek przez kilka ostatnich lat stał się stałym punktem w wakacyjnych planach baloniarzy z całej Europy. Podobnie będzie i tym razem. Dodajmy, że sponsorem głównym tegorocznego festiwalu jest firma Kronospan.
- Cieszę się, że w naszym mieście odbędzie się kolejna edycja tej imprezy, która z roku na rok cały czas się rozrasta. W tym roku odwiedzi nas 57 załóg. Cieszę się również z tego, że prognozy pogody na ten weekend są bardzo dobre. A to jest bardzo ważne dla baloniarzy, ponieważ jeżeli jest zła pogoda, to balony zwyczajne nie mogą polecieć – mówi nam burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. - Jak co roku nad całym festiwalem czuwa małżeństwo państwa Oberskich. Pan Oberski jest pilotem balonowym i jest oczywiście również pilotem naszego szczecineckiego balonu, który również wystartuje w czasie fiesty balonowej.
Tegoroczny trzydniowy Festiwal Balonowy rozpocznie się w piątek, 6 lipca. O godz. 18.00 na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji odbędzie się I start balonów oraz kultowa już konkurencja „Pogoń za lisem”. Podobnie będzie w sobotę, 7 lipca. O godz. 18.00 zaplanowano II start balonów i kolejną „Pogoń za lisem”. Z kolei o godz. 22.00 czeka nas prawdziwe show, czyli zawsze długo wyczekiwana Nocna Gala podczas której będziemy mogli podziwiać wyjątkowy taniec muzyki i światła.
Ostatniego dnia festiwalu (8.07) balony wzniosą się w niebo skoro świt o godz. 5.30 na poranny przelot nad miastem. O godz. 18.00 odbędzie się ostatni, IV start balonów. Wtedy też zostanie rozegrana widowiskowa konkurencja „Splash or Grab”. Balony wystartują z różnych miejsc w mieście i „spotkają się” nad taflą Trzesiecka.
- Wszystkich mieszkańców zapraszam do udziału w tej imprezie. Szczególnie widowiskowy będzie sobotni wieczorny pokaz z muzyką i światłami, a także niedzielna konkurencja, której nie ma chyba nigdzie indziej na świecie, w trakcie której załogi będą miały za zadanie podjęcie balonika znad tafli jeziora. Jest to niezwykle trudne. W minionym roku chyba nikomu się to nie udało. Mam nadzieję, że w tym roku się uda. Organizacyjnie jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do festiwalu. Zawsze jedyną niewiadomą jest pogoda, ale w tym roku ma ona nam dopisać – dodaje burmistrz.
Więcej na temat festiwalu w naszym dzisiejszym (5.07) programie samorządowym.
Tekst, zdjęcia, montaż: Marzena Góra