Wielkie serca mieszkańców Szczecinka. W skarbonce ponad 53 tys. zł!

Jak nas poinformował Robert Robak, jeden z inicjatorów Pikniku Charytatywnego "Razem dla Mai", mieszkańcy Szczecinka wrzucili do skarbonki ponad 53 tysiące złotych

Mieszkańcy Szczecinka wielokrotnie włączali się w rozmaite akcje charytatywne, okazując swoje serce i chęć pomocy innym. Kolejne takie wydarzenie miało miejsce w niedzielę, 2 sierpnia. Wczesnym popołudniem na szczecineckiej muszli koncertowej odbył się Piknik Charytatywny pod hasłem „Razem dla Mai”. Cel szczytny - zebranie środków finansowych na pomoc w leczeniu 3-letniej Mai Dąbrowskiej, która walczy ze złośliwym nowotworem. Dziewczynka cierpi na neuroblastomę najwyższego, IV stopnia z przerzutami do szpiku kostnego. Guz został zlokalizowany w nadbrzuszu i śródbrzuszu. Koszty leczenia niestety są ogromne.

- Lekarze sporządzili plan leczenia dla naszej Mai. Na początek chemia - ma zmniejszyć guza, by można było go usunąć. Potem czeka nas przeszczep komórek macierzystych, megachemia, radioterapia i immunoterapia, która ma zapobiec wznowieniu choroby i raz na zawsze zniszczyć tego potwora. Immunoterapia to koszt około 1 miliona złotych… NFZ nadal jej nie refunduje, musimy zapłacić sami. Milion… Na tyle zostało wycenione życie naszej córeczki, dlatego błagamy o pomoc - pomóż nam zapłacić tę cenę – zwracają się z prośbą o pomoc rodzice dziewczynki.

Na wszystkich, którzy wzięli udział w niedzielnym pikniku, czekało mnóstwo atrakcji, m.in. loteriada z cennymi nagrodami, gry i zabawy dla dzieci, występy muzyczne i artystyczne, a także stoiska ze swojskimi wyrobami, pokazy sprzętów służb mundurowych i ratownictwa medycznego oraz miasteczko ruchu drogowego dla dzieci.

Ze sceny odbywały się także licytacje. Kilka przedmiotów na ten cel przekazały także władze naszego miasta. Na licytacje dla Mai przeznaczyli oni m.in. płyty Raya Wilsona, Janusza Panasewicza i Maleo Reggae Rockers - wszystkie z autografami, album z podpisem Dariusza Michalczewskiego, zegarek z pulsometrem, pióra polskie i kilka innych ciekawych przedmiotów.

Nie mogło zabraknąć i naszego akcentu. Redakcja "Miasta z Wizją" przekazała na licytację historyczne już szaliki Legii Warszawa - z 1995 roku, z historycznego awansu do Ligi Mistrzów i ligowy.

Dla głodnych pełną parą pracowała kuchnia polowa, w której Restauracja na Pomoście Centrum - Eko-Rybka gotowała przepyszną zupę gulaszową. Dochód ze sprzedaży smakowitej potrawy został przeznaczony na pomoc dla Mai.

Warto zaznaczyć, że na dzień przed planowanym piknikiem do rodziców dziewczynki dotarła dobra wiadomość. Dzięki wsparciu i zaangażowaniu wielu osób, które organizowały rozmaite akcje charytatywne na rzecz dziewczynki zarówno w sieci, jak i w swoich miejscowościach, już udało się zebrać milion złotych na pokrycie kosztów leczenia.

Tekst: Marzena Góra

Foto: Sławomir Włodarczyk