WIOŚ: Coraz czyściej nad Szczecinkiem

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 31.10.2016 / Komentarze
Z roku na rok mniej pyłów i benzo(a)pirenu

Możemy mieć powody do zadowolenia. Nad Trzesieckiem, z roku na rok, mamy coraz bardziej czyste powietrze. Potwierdzają to najnowsze badania Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Szczecinie. W 2015 roku w Szczecinku, po raz kolejny z rzędu, spadły nam wartości zanieczyszczenia powietrza pyłami PM2,5 i PM10 oraz benzo(a)pirenem.

Jest się, z czego cieszyć, bo z jakością powietrza w kraju jest nienajlepiej. Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje, że Polska ma najbardziej zanieczyszczone miasta w Europie! Na czele niechlubnej listy WHO plasuje się Żywiec, a tuż za nim Pszczyna. W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze: Rybnik, Wodzisław Śląski, Opoczno, Sucha Beskidzka i Godów.

Głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza jest tzw. niska emisja. Oznacza to, że przyczyną skażenia są, np. spaliny samochodowe, przestarzałe piece oraz dym z kominów zainstalowanych poniżej 40 metrów nad ziemią. Źródłem problemu są również odpady, które zamiast do recyklingu trafiają często do pieców. Wytworzone w ten sposób toksyny zatruwają nie tylko powietrze, ale także wodę oraz glebę.

Wracając do miast o największym zanieczyszczeniu powietrza, na szczęście ta swoista "lista hańby", nie obejmuje miast na Pomorzu Zachodnim, w tym - a może przede wszystkim - Szczecinka. Potwierdzają to najnowsze badania przeprowadzone przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Szczecinie i opublikowane w "Informacji o stanie środowiska w powiecie szczecineckim w 2015 roku"

Z lektury opracowania wynika, że w Szczecinku - z roku na rok - mniej mamy pyłu PM10. Przy dopuszczalnej normie rocznej - 35 dni z przekroczeniami dobowego stężenia (50 μg/m3) - na stacjach pomiarowych w Szczecinku w 2015 roku odnotowano (w porównaniu do 2014 r.) znaczący spadek tego niebezpiecznego dla zdrowia ludzi i zwierząt zjawiska.

Na stacji pomiarowej zlokalizowanej przy ul. 1 Maja w 2015 roku zanotowano 23 dni z przekroczeniami dobowego stężenia PM10. Z kolei na stacji pomiarowej przy ul. Przemysłowej - 31. To wartości poniżej rocznej normy, zarazem dużo niższe niż w 2014 roku.

WIOŚ od lat alarmuje, że największy problem z czystością powietrza nad Szczecinkiem występuje późną jesienią, zimą i wczesną wiosną, czyli w sezonie grzewczym.

Nie inaczej było w 2015 roku. Stacja pomiarowa przy ul. 1 Maja odnotowała przekroczenia dobowej dopuszczalnej normy stężenia PM 10 w: lutym (8 dni), marcu (5 dni), październiku (4 dni), listopadzie (5 dni) i grudniu (1 dzień). Pozostałe miesiące były "czyste" - na zero.

Z kolei na stacji pomiarowej przy ul. Przemysłowej dobowe przekroczenia PM10 odnotowano w: styczniu (2 dni), lutym (12 dni), marcu (5 dni), październiku (6 dni), listopadzie (4 dni) i grudniu (2 dni). Podobnie jak przy ul. 1 Maja pozostałe miesiące roku były bez przekroczeń.

Na potwierdzenie tych słów przytoczmy dane z września br. Otóż na stacji pomiarowej przy ul. 1 Maja wartość średnia (miesięczna) pyłu PM10 to 28 μg/m3 (z jednym dniem przekroczenia normy 16 września - 52 μg/m3). Z kolei miesięczna średnia na stacji pomiarowej przy ul. Przemysłowej to 20 μg/m3 - bez przekroczeń dziennych. Warto też zaznaczyć, że wrzesień był kolejnym szóstym takim miesiącem w tym roku.  

Jak czytamy w opracowaniu WIOŚ: "W poprzednich latach, kiedy wyniki pomiarów 24-godzinnych stężeń przekraczały wartości kryterialne, dla większości przypadków, jako główną przyczynę przekroczeń WIOŚ wskazywał emisję powierzchniową z indywidualnego ogrzewania mieszkań. Świadczyła o tym wyraźna sezonowość stężeń pyłu PM10 - dwukrotnie wyższe stężenia rejestrowane są w sezonie grzewczym. Jako dodatkową przyczynę przekroczeń wskazywano również emisję pyłu z zakładów przemysłowych, ciepłowni, elektrowni lokalizowanych w pobliżu stacji pomiarowych, a także niekorzystne warunki meteorologiczne (niskie temperatury powietrza i mała prędkość wiatru). Brak przekroczeń poziomu dopuszczalnego w 2015 roku prawdopodobnie spowodowany był wyższymi temperaturami w sezonie grzewczym i związaną z tym faktem niższą emisją powierzchniową,   pochodzącą z ogrzewania indywidualnego".

Mimo ewidentnej poprawy jakości powietrza wciąż zmagamy się z nadmiarem benzo(a)pirenu. Tej rakotwórczej substancji wchodzącej w skład pyłu PM10 mamy za dużo i od kilku lat (choć z roku na rok nam maleje) wciąż przekraczamy dopuszczalną normę (zdaniem specjalistów, wyśrubowaną do granic absurdu), czyli 1 μg/m3.

Na stacji pomiarowej przy ul. 1 Maja w 2015 roku roczną "dawkę" b(a)p zmierzono na poziomie 2,5 μg/m3. W tym miejscu warto zaznaczyć, że od 2011 roku wartość tego zanieczyszczenia systematycznie maleje. Np. w 2011 roku przy ul. 1 Maja zanotowano prawie 4 μg/m3.

Co na to twórcy szczecineckiego raportu? Otóż: "W ubiegłym roku WIOŚ kontynuował pomiary stężeń benzo(a)pirenu w Szczecinku przy ul. l Maja. Zapoczątkowano również pomiary na stacji przy ul. Przemysłowej, jednak z uwagi na niską kompletność wyników dane nie zostały uwzględnione w ocenie jakości powietrza za rok 2015. Zmierzone stężenia benzo(a)pirenu osiągnęły nieznacznie niższe wartości niż w latach ubiegłych. Należy podkreślić, iż znacząco wyższe stężenia B(a)P występowały w okresach grzewczych, co potwierdza fakt występowania wysokich stężeń benzo(a)pirenu w powietrzu w związku z emisją spowodowaną ogrzewaniem mieszkań. (…) Wśród obszarów, na których występują przekroczenia b(a)p znajduje się również obszar w mieście Szczecinek, o łącznej powierzchni ok. 4 km2. Problem przekroczeń poziomu docelowego występuje w związku ze spalaniem paliw słabej jakości do celów grzewczych".

WIOŚ zauważył też, że "Obszarami przekroczeń poziomu docelowego są głównie większe miasta powiatów o dużych skupiskach ludności, w których istotny wpływ na jakość powietrza ma emisja powierzchniowa związana z indywidualnym ogrzewaniem mieszkań" - czytamy w informacji.

Na benzo(a)pirenie kończą się "kłopoty" szczecineckiego powietrza. W 2015 roku nad Szczecinkiem nie odnotowano pozostałych zanieczyszczeń: dwutlenku siarki, dwutlenku azotu, pyłu zawieszonego PM2,5, benzenu, tlenku węgla, ozonu, arsenu, kadmu, niklu, ołowiu i formaldehydu (ten ostatni wskaźnik badany był na automatycznej stacji pomiarowej przy ul. Przemysłowej. Badania nie wykazały rocznej normy przekroczeń, czyli 4 μg/m3).

Reasumując: Jak wskazuje WIOŚ, źródłem emisji pyłów do powietrza są: przemysł (w tym energetyka i ciepłownictwo), transport samochodowy oraz procesy grzewcze z sektora komunalnego. W bilansie emisji pyłu do powietrza największy udział ma niska emisja powierzchniowa z indywidualnego ogrzewania mieszkań. Stanowi ona około 60 proc. emisji całkowitej, podczas gdy emisja ze źródeł przemysłowych stanowi około 5 proc., a ze źródeł liniowych (transport samochodowy) pochodzi około 35 proc. emisji pyłu.

Miasto od kilku klat podejmuje wysiłki, by powietrze nad Trzesieckiem było coraz czystsze. Efektem tych działań jest m.in. realizacja programu KAWKA. Dzięki dotacjom mieszkańcy Szczecinka mogą wymienić stare piece węglowe na bardziej ekologiczne źródła energii.

Przygotowania do realizacji KAWKI miasto rozpoczęło w 2013 roku, a fizyczne działania podjęło w 2014 roku.

W ramach KAWKI Szczecinek zrealizował ponad 200 inwestycji na kwotę około 6,5 mln zł! Mowa tu nie tylko o pojedynczych mieszkaniach, ale też o całych budynkach. Takim modelowym przykładem jest np. ulica Zielona, gdzie praktycznie w każdym budynku są już zlikwidowane piece a budynki przyłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej.

- W pierwszej edycji KAWKI przeprowadziliśmy na terenie miasta 115 inwestycji w ramach, których zlikwidowaliśmy 600 palenisk. Wyeliminowaliśmy ze spalania około 1300 ton węgla ograniczając pylenie samym pyłem PM10 o 11 ton rocznie - powiedział "Miastu z Wizją" burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.

O realizacji Programu KAWKA w Szczecinku pisaliśmy w artykule:

http://miastozwizja.pl/w-szczecinku-kawka-ma-sie-dobrze

Niestety, co dobre, szybko się kończy. Decyzją rządu KAWKA "umarła". Oficjalny powód? Brak pieniędzy. Jednak Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska postanowił kontynuować program. Najnowsza edycja polega na likwidowaniu starych pieców i zastępowaniu ich nowocześniejszymi źródłami energii cieplnej.

W ramach tego programu można otrzymać wsparcie finansowe. Jednak na złożenie wniosku mamy czas jeszcze tylko dziś - w poniedziałek 31 października. Wnioski przyjmowane są w Urzędzie Miasta.

O szczegółach tego projektu i o byłej już KAWCE pisaliśmy w artykułach:

http://miastozwizja.pl/dobra-zmiana-usmiercila-kawke-przyleciala-inna

oraz

http://miastozwizja.pl/wymiana-starych-piecow-z-doplatami

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk

Grafika: "Informacja o stanie środowiska w powiecie szczecineckim" - opracowanie Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska