Zaginął dom - Jenny i Tommy

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 24.01.2021 / Komentarze
Cierpliwie czekają w schronisku na nowych, kochających opiekunów

Decyzja o przygarnięciu pod swój dach czworonoga może być podjęta w kilka minut lub przez wiele tygodni analizowana pod każdym kątem. Niezależnie od tego, jak długo zajęło nam postanowienie o tym, aby dać dom i otoczyć opieką zwierzaka, warto poświecić jeszcze chwilę i zastanowić się, gdzie skierować swoje kroki szukając swojego wymarzonego pupila.

Zanim podejmiemy decyzję o kupnie psa lub kota, zdecydowanie warto najpierw odwiedzić szczecineckie schronisko i rozważyć adopcję jednego z podopiecznych placówki. Tu, w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt na nowy dom czeka kilkadziesiąt zwierzaków, które codziennie z nadzieją wypatrują „swojego” człowieka. Na swój nowy, odpowiedzialny dom czekają również schroniskowe „Benki”.

- To około 6-letnie Bernardyny, które trafiły do schroniska w 2017 roku. Jenny jest wysterylizowana, Tommy jest wykastrowany. Polecamy do adopcji tylko razem, ponieważ nie widzą świata poza sobą. Nie tolerują innych zwierząt. Zapraszamy do schroniska – tak parę bezpańskich bernardynów opisują pracownicy szczecineckiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.

Każdy, kto byłby zainteresowany adopcją zwierzaka ze szczecineckiego schroniska, może skontaktować się z pracownikami placówki dzwoniąc pod nr tel. 510 954 037 lub pisząc maila na adres schronisko@pgk.szczecinek.pl

Tekst: Marzena Góra
Zdjęcia: Schronisko w Szczecinku