Zbudują obwodnicę i naprawią zniszczone drogi

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 17.05.2017 / Komentarze
Burmistrz: Z "Eurovią" rozmawialiśmy o kwestiach technicznych, m.in. w jakim zakresie te drogi będą musiały zostać naprawione i w jakim terminie. Doszliśmy do konsensusu i ustaliliśmy jak ma to wyglądać

Zbudują obwodnicę i naprawią zniszczone drogi

Burmistrz: Rozmawialiśmy o kwestiach technicznych, m.in. w jakim zakresie te drogi będą musiały zostać naprawione i w jakim terminie

Doszliśmy do konsensusu i ustaliliśmy jak to ostatecznie ma wyglądać

 

Trwa największa w historii Szczecinka inwestycja drogowa - budowa wschodniego obejścia miasta w ciągu drogi ekspresowej S11.

Firma "Eurovia" realizująca inwestycję na dobre rozpoczęła prace przy budowie węzła "Szczecinek Śródmieście" w sąsiedztwie ul. Słupskiej i drogi krajowej nr 20, pomiędzy starym i nowym cmentarzem.

Problemem dla Szczecinka jest użytkowanie naszych lokalnych dróg przez ciężkie samochody obsługujące budowę. W tej sprawie burmistrz Jerzy Hardie-Douglas rozmawiał z przedstawicielem "Eurovii"

- To była wybitnie techniczna narada, ale dla nas szczególnie ważna - podkreśla w rozmowie z "Miastem z Wizją" burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.

- Ona dotyczyła problemów związanych z podpisaniem z "Eurovią" umowy regulującej tryb naprawy naszych dróg miejskich, które będzie używała "Eurovia" w celu przewiezienia różnego rodzaju materiałów na plac budowy, m.in. piachu, kruszywa, itp. Nie jest tajemnicą i z góry można zakładać, że przy takiej operacji wiele dróg gruntowych zostanie po prostu zniszczonych.

Jak powiedział nam burmistrz, chce by wykonawca po zakończeniu inwestycji te drogi naprawił.

- Rozmawialiśmy o kwestiach technicznych, m.in. w jakim zakresie te drogi będą musiały zostać wycementowane i w jakim terminie - ujawnia nasz rozmówca.

- To takie drobne by się wydawało rzeczy, a wcześniej w tej kwestii nie mogliśmy się dogadać. Więc teraz usiedliśmy wspólnie i punkt po punkcie przedyskutowaliśmy problem. W efekcie doszliśmy do konsensusu i ustaliliśmy jak to ostatecznie ma wyglądać.

- Przy okazji rozmawialiśmy o terminie zwieńczenia inwestycji. Wykonawca był nieco zdziwiony, że lokalne media, m.in. "Miasto z Wizją" podają termin - jesień 2018 roku. Przedstawiciel "Eurovii" zapewnił mnie, że inwestycja zostanie zrealizowana zgodnie z terminem, czyli w 2019 roku, a nie jak wcześniej ogłosiła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - jesienią 2018 roku.

Reasumując: Ci, którzy się ekscytowali, że obwodnicą Szczecinka pojadą przed wyborami samorządowymi, to nie pojadą. Choć trzymam kciuki, by termin podawany przez GDDKiA był realny i został dotrzymany. Wówczas mógłbym przeciąć wstęgę przy otwarciu potężnej inwestycji, w której budowę mam swój osobisty, bardzo duży wkład.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk