"Zielenina" ustępuje, natura radzi sobie sama (akt.)

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 18.07.2016 / Komentarze
Trzesiecko coraz czystsze

W weekend wygląd wody na szczecineckich plażach nie zachęcał do kąpieli. Powierzchnia wody jeziora Trzesiecko mocno się zazieleniła. Doszło nawet do tego, że organizator kąpielisk - Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna ostrzegła mieszkańców, turystów i wczasowiczów, że jeżeli chcą się wykąpać, to czynić to będą na własną odpowiedzialność.

Dziś (poniedziałek 18.07) woda w Trzesiecku prezentuje się już znacznie lepiej. Co prawda zakwity tak do końca nie ustąpiły, ale na plażach są już ich śladowe ilości. Kilka metrów dalej ( w głąb) jezioro jest całkowicie ich pozbawione. Zdecydowanie więcej "zieleniny" - o nieprzyjemnym gnijącym zapachu - pozostało w "miejscach ustronnych", głównie w zatoczkach.

Co dalej z Trzesieckiem, o tym zapewne zdecyduje Sanepid i dodatkowe badania wody.

- Nie mamy na razie jakiegoś dużego problemu - uspokaja w rozmowie z "Miastem z Wizją" Piotr Misztak, prezes SzLOT. - W ciągu kilkudziesięciu godzin solidne opady deszczu "wyczyściły" ulice Szczecinka. To wszystko trafiło do jeziora. Do tego było ciepło. Dlatego nie można się dziwić miejscowym zakwitom wody. Wyciąg narciarski działa bez problemów. Mam nadzieję, że nasze kąpieliska też nie będą miały "awaryjnej" przerwy w pracy.

Nie wiadomo jeszcze czy miasto zdecyduje sie przeprowadzić dodatkową aerację mobilną naszego akwenu (taka operacja jest zagwarantowana w umowie z firmą, która rewitalizuje nasz akwen). Na wypadek właśnie takiej sytuacji wsiewany jest do wody siarczan żelazowy.

Zdjęcia prezentowane w galerii zrobiliśmy dziś (poniedziałek) rano na odcinku od plaży "kołki" do plaży Miejskiej.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk

Aktualizacja:

Jak powiedziała "Miastu z Wizją" Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny Barbara Szysz, pracownicy Sanepidu lustrują dziś jezioro Trzesiecko.

- Przeprowadzamy oględziny akwenu - mówi nam B. Szysz. - O ile rzeczywiście jest problem z zakwitem glonów, zarządca kąpielisk ma obowiązek ostrzec kąpiących się, że czynią to na własną odpowiedzialność. Co też już uczynił. Natomiast badania mikrobiologiczne wody planowane są na poniedziałek 25 lipca.

Sławomir Włodarczyk