Jest decyzja. Kościuszki i Trzesiecka do remontu

Jeszcze w tym roku powinna się rozpocząć jedna z "najdłuższych" w ostatnich latach inwestycji drogowych w Szczecinku. Chodzi o gruntowny remont ul. Kościuszki i Trzesieckiej. Trakt zostanie przebudowany od skrzyżowania ul. Kościuszki z ul. Karlińską koło Hotelu "Viki" aż do ronda początkującego małą obwodnicę Szczecinka w ciągu drogi wojewódzkiej nr 172.

- Inwestycję, wspólnie z powiatem, planujemy zrealizować przy wsparciu finansowym z "Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019" (byłe "schetynówki") - ujawnia w rozmowie z "Miastem z Wizją" wiceburmistrz Daniel Rak.

- To, co prawda są ulice będące w jurysdykcji powiatu, ale w naszym interesie leży partycypowanie w kosztach. To niezwykle ważna dla Szczecinka inwestycja. Mam nadzieję, że oceniający ten projekt (nasze samorządy muszą go złożyć do końca września br. - dop. red.) przyznają nam dofinansowanie.

- Powiatowy Zarząd Dróg wykonuje dokumentację projektową niezbędną do realizacji tej inwestycji - dodaje D. Rak. - Obie ulice będą remontowane na dość znacznym odcinku o długości blisko 2,5 km (2,375 km). To dość znaczne koszty finansowe, stąd nasza deklaracja by wspomóc starostwo powiatowe.

- Obecnie przebudowujemy ul. Turystyczną i niejako na bieżąco jest wykonywany projekt jej skrzyżowania z ul. Trzesiecką. Mamy te bardzo niebezpieczny wjazd na ul. Łowiecką i odwrotnie - z ul. Łowieckiej na ul. Trzesiecką. Dalej, patrząc w kierunku Szczecinka, skrzyżowanie ul. Trzesieckiej i Żeglarskiej pozostanie bez zmian, jest dobre i bezpieczna. Natomiast ingerencji będzie wymagał wjazd z ul. Trzesieckiej na Sójcze Wzgórze. Chcemy tam również zbudować alternatywną drogę. Mamy bardzo fajnie zaprojektowane skrzyżowanie ul. Wczasowej, Wypoczynkowej i Trzesieckiej. Ingerujemy w inwestycję, ale też zaangażujemy w nią znaczne nakłady finansowe z miejskiej kasy.

- Musimy też pamiętać, że w ciągu nowej drogi i ulicy zarazem powstanie infrastruktura, m.in. kanalizacja czy sieć instalacji wód opadowych. Mówię tu o odcinku ul. Kościuszki biegnącym w terenie niezabudowanym, który obecnie nie posiada takiej infrastruktury. Chodzi o to, by deszczówka nie kierowała się bezpośrednio do jeziora bez wcześniejszego podczyszczenia.

Jak ujawnił nam nasz rozmówca, obecnie trwają prace geodezyjne, również związane z uzyskaniem decyzji środowiskowych oraz innymi procedurami niezbędnymi przy tego rodzaju inwestycji, m.in. pozwoleniami wodno - prawnymi.

- Reasumując: To "długi" i trudny projekt - mówi D. Rak. - Remont ulic Kościuszki i Trzesieckiej jest bardzo potrzebny, tym bardziej, że nawierzchnia ulic wciąż ulega degradacji, szczególnie w miejscu, gdzie biegnie blisko jeziora. Ubytki w nawierzchni są tam dość znaczne i zagrażają bezpieczeństwu kierowców.

Pisaliśmy o tym m.in. w materiale po spotkaniu radnej rady Miasta Renaty Rak ze swoimi wyborcami:

http://miastozwizja.pl/radna-renata-rak-na-spotkaniu-z-wyborcami-0

Na koniec mamy dobrą wiadomość dla rowerzystów, pieszych i biegaczy. Jak nam powiedział wiceburmistrz, po prawej stronie obu ulic (patrząc od skrzyżowania Kościuszki z ul. Karlińską w kierunku Trzesieki) powstanie alternatywny ciąg pieszo - rowerowy, taki, jaki obecnie biegnie po lewej stronie obu ulic.

- Wniosek składamy we wrześniu. Jeżeli otrzymamy dofinansowanie, prace ruszą jeszcze w tym ku. Będziemy mieli rok czasu na zwieńczenie inwestycji. To niedużo, zważywszy na szeroki zakres prac budowlanych - kończy Daniel Rak.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk