Minął tydzień
- Aktualności
Droga ekspresowa połączy Szczecinek i Bobolice
Wart ponad 1,1 mld zł kontrakt na ostatni odcinek drogi ekspresowej S11 na Pomorzu Zachodnim został podpisany. Mowa o 24 km pomiędzy Bobolicami i Szczecinkiem. Firma Intercor, z którą GDDKiA podpisała umowę przejmie plac budowy w ciągu najbliższych 30 dni, ale zgodnie z umową wykonawca ma jeszcze 7 miesięcy na opracowanie projektów wykonawczych. Faktyczne roboty ruszą wiosną przyszłego roku, a kierowcy pojadą nową drogą w 2026 roku.
Wybudowana zostanie dwujezdniowa droga z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Na trasie powstaną dwa węzły drogowe: Wierzchowo oraz Szczecinek Północ (w miejscu obecnego ronda na północnym końcu obwodnicy Szczecinka) oraz para Miejsc Obsługi Podróżnych (na południe od węzła Wierzchowo). Do wybudowania jest także 26 obiektów inżynierskich.
Zadanie jest realizowane w systemie buduj, a inwestycja ma już zezwolenie na realizację inwestycji drogowej wydane w listopadzie 2022 r.
Odcinek Bobolice – Szczecinek będzie ostatnim realizowanym w województwie zachodniopomorskim. Połączy z jednej strony 12-kilometrową obwodnicę Szczecinka wybudowaną w 2019 r. z drugiej budowane jeszcze trzy odcinki Koszalin – Bobolice. Te ostatnie są już bliskie finału – ich oddanie do ruchu planowane jest na drugą połowę września tego roku.
S11 docelowo połączy Pomorze Zachodnie ze Śląskiem. Będzie miała 550 km i pozwoli pokonać dystans z północy kraju do A1 na Śląsku w ok. 5 godzin. Na dziś gotowych jest 150 km trasy, w tym obwodnice.
Szczecinek - Gdynia bez przesiadki
W poniedziałek, 4 września zainaugurowano bezpośrednie połączenie kolejowe na szlaku Szczecinek - Gdynia. Z tej okazji wicemarszałek województwa pomorskiego Leszek Bonna i burmistrzowie Szczecinka Daniel Rak i Maciej Makselon spotkali się rano na dworcu PKP. Miał tam miejsce krótki briefing (wkrótce relacja) i wspólny przejazd pociągiem do Chojnic.
Skład wyjeżdża z naszego miasta o godz. 6.31a do Gdyni dociera o godz. 10.05. Pociąg powrotny wyrusza z Gdyni o godz. 16.11 i przyjeżdża do Szczecinka o godz. 19.39.
Jak wcześniej powiedział burmistrz Daniel Rak: sprawę bezpośredniego połączenia udało się doprowadzić do końca dzięki dobrej współpracy z Marszałkami Mieczysławem Strukiem, Olgierdem Geblewiczem, Leszkiem Bonną i Tomaszem Sobierajem, którym serdecznie dziękuję za wsparcie i skuteczność w działaniu.
Więcej o działaniach samorządu Szczecinka w celu uruchomienia pociągu w artykułach:
https://miastozwizja.pl/szczecineccy-studenci-apeluja-o-wiecej-pociagow-...
https://miastozwizja.pl/burmistrz-z-marszalkiem-o-bezposrednim-pociagu-z...
Obywatelska Kontrola Wyborów
Akcja w Szczecinku
Parlamentarzyści, samorządowcy i działacze szczecineckiej Platformy Obywatelskiej zachęcali dziś (poniedziałek, 4 września) do przypilnowania uczciwości najbliższych, jesiennych wyborów do Sejmu i Senatu. Briefing z udziałem m.in. marszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i posłanki Barbary Nowackiej odbył sie na Placu Wolności przed ratuszem. Honory gospodarza sprawował burmistrz Szczecinka Daniel Rak.
Jak powiedziała Pani Marszałek, do akcji Obywatelska Kontrola Wyborów zgłosiło się już blisko 40 tysięcy osób.
- Idźmy do wyborów - apelowała Małgorzata Kidawa-Błońska. - Ale nie tylko po to by zagłosować, ale też by przypilnować wyborów. To jest nasza wspólna, wielka sprawa.
Głos zabrała też kandydatka Platformy Obywatelskiej ze Szczecinka Renata Rak (lista nr 40, poz. 6), również burmistrz Daniel Rak i Barbara Nowacka.
Po briefingu obie parlamentarzystki rozmawiały z mieszkańcami Szczecinka. Można było też zrobić sobie wspólne zdjęcie.
Szczegóły dotyczące Obywatelskiej Kontroli Wyborów są dostępne na stronie internetowej:
https://okw.koalicjaobywatelska.pilnujewyborow.pl
Z Pomorza Zachodniego na południe kraju
Droga ekspresowa S-11 w budowie
Wczoraj w artykule: "Droga ekspresowa połączy Szczecinek i Bobolice"
https://miastozwizja.pl/droga-ekspresowa-polaczy-szczecinek-i-bobolice
pisaliśmy o zamierzeniach naszych drogowców, którzy przymierzają się do budowy ostatniego odcinaka "Jedenastki" na Pomorzu Zachodnim.
Dziś o kolejnej inwestycji - budowie S11 na odcinku Szczecinek - Piła.
Jak donosi portal Rynek Infrastruktury, blisko 60 km długości ma mieć droga ekspresowa S11 między Szczecinkiem i Piłą. Właśnie została zatwierdzona decyzja środowiskowa, która zatwierdza przebieg trasy.
Ten odcinek drogi ma się zaczynać od obwodnicy Szczecinka, dalej poprowadzona zostanie w kierunku południowym, gdzie po wschodniej stronie ominie miejscowość Okonek oraz po zachodniej stronie Podgaje i Jastrowie. Na dalszym przebiegu przetnie istniejącą DK-22 i linię kolejową nr 405 i pobiegnie równolegle do istniejącej DK-11.
Droga ekspresowa po zachodniej stronie ominie Płytnicę, Krępsko i Dobrzycę. Na węźle Piła Północ połączy się z odcinkami dróg S10 i S11. Powstaną także węzły Podgaje (na połączeniu DK-11 i DK-22 oraz drogę powiatową nr 1012P) oraz Jastrowie (jako połączenie DK-22 z Jastrowiem i Szwecją). Zaplanowano także budowę miejsc obsługi podróżnych.
Prace na tym etapie prowadzi AECOM Polska. Teraz – jak podaje GDDKiA – wykonawca zajmie się opracowaniem koncepcji programowej. Kolejnym etapem będzie przetarg na projekt i budowę. Inwestor zakłada, że nastąpi to w IV kwartale 2025 r., co by oznaczało, że realizacja nastąpiłaby w latach 2026-2029.
Obecnie decyzje środowiskowe mają już 3 spośród 7 odcinków S11 w woj. wielkopolskim. Oprócz fragmentu Szczecinek – Piła są to: Oborniki – Poznań wraz z obwodnicą Obornik i Ostrów – Kępno (w obu przypadkach złożone zostały odwołania). Dla odcinków Ujście – Oborniki, Kórnik – Jarocin, Jarocin – Ostrów Wielkopolski toczą się postępowania o wydanie DŚU, natomiast dla odcinka Piła – Ujście wniosek o wydanie decyzji środowiskowej ma być złożony w III kwartale br. Cała S11 w woj. wielkopolskim to 280 km.
GDDKiA zapowiada, że wkrótce ogłosi przetarg na dobudowę II jezdni na obwodnicy Kępna, pomiędzy węzłami Kępno Wschód i Baranów oraz zaprojektowanie i budowę S11na odcinku Oborniki – Poznań wraz z obwodnicą Obornik. Z kolei w przyszłym roku ma ruszyć przetarg na realizację odcinka Ostrów Wielkopolski – Kępno.
Kocham Pana, panie Sułku
Felieton mecenasa Mirosława Wacławskiego
Ci, co słuchali dobrej radiowej Trójki, wiedzą o czym piszę. Satyryczne słuchowisko J. Janczarskiego królowało przez wiele lat na tej antenie. Pan Sułek, w którym beznadziejnie zakochana była p. Eliza, to prostak, gbur, nieuk i cham, a jego powiedzenie „a tam, cicho wiem” było właściwie jedyną odpowiedzią na stawiane pytania. Nie dziwię się, że skojarzenie właśnie z tym słuchowiskiem i występującymi w nim postaciami przyszło mi do głowy, gdy pomyślałem o dzisiejszych rządzących.
To „cicho, wiem” czytelnie wpisuje się w retorykę rządzących. Przypominam, że to głos PiS czyli M. Wolski po dojściu do władzy tej formacji głosił „morda w kubeł” zwracając się do opozycji. Wyłączanie mikrofonów na mównicy sejmowej, wyznaczanie 30 sekundowego czasu na pytania, niedopuszczanie do głosu to codzienne praktyki rządzących. A jednocześnie manifestowanie swojej wszechwładzy, nie zwracanie uwagi na wskazywane błędy, nie reagowanie na składane propozycje w powiązaniu z brakiem wiedzy rządzących i ich gnuśnością, zamyka się właśnie w sułkowym „cicho, wiem”.
Miłościwie nam panujący rząd i partia zachowuje się jak słuchowiskowy p. Sułek. Nie tylko nie odpowiada na pytania, ignoruje tych co mają wątpliwości, kłamie, oszukuje, pomija niewygodne dla nich fakty, ukrywa dane niekorzystne dla władzy. Jednocześnie traktuje społeczeństwo jak dzieci, którym można opowiadać niestworzone historie.
Z drugiej strony zwolennicy PiS przyjmują wszystkie twierdzenia przedstawicieli tej partii bez żadnego krytycyzmu i zastanowienia. Wystarczy wejść do sklepu czy na bazar by przekonać się, że to co mówią rządzący nie jest prawdą. Wystarczy zapłacić za prąd, zajrzeć do swojego portfela i zobaczyć o ile procentowo wzrastają zarobki w stosunku do wzrostu zarobków rządzących by przekonać się, ile jest prawdy w słowach Prezesa czy Premiera.
Emeryci dostają zapomogę nazwaną 13 i 14 emeryturą w wysokości średnio 1.500 zł, a sędziowie TK którzy nie mogą się zebrać na posiedzenie mają podwyżki po średnio 10.000 zł i to miesięcznie.
Prawdziwy wzrost kosztów utrzymania widać przy wzroście wynagrodzeń rządzących. Oni nie mogą przecież zbiednieć i dlatego dla tych wybrańców wzrosty ich uposażeń sięgają 20% a nawet więcej.
Elektorat PiS to widzi, o tym słyszy, to odczuwa, ale jak p. Eliza jest głuchy i ślepy.
Do tej grupy żadne argumenty nie trafiają i nie są w stanie zmienić ich przekonań. Polska to kraj mlekiem i miodem płynąca a wszystko co złe, to wina Tuska i opozycji.
Dla tych osób samodzielne myślenie zostało wyłączone. Przyjmują do wiadomości to, co słyszą i w żaden sposób informacji tych nie weryfikują. To dla nich tworzone są programy TVP i TVP Info.
Dobry i uczciwy rząd nie potrzebuje propagandy. Obroni się sam, bo wyborcy widzą skutki tego rządzenia i zbierają jego owoce. Gdy jednak tych owoców brak, to trzeba dawać jakieś ochłapy i tłumaczyć jakie to szczęście, że się je dostało i komu należy za nie dziękować.
W tej czarnej wizji naszej rzeczywistości widać jednak ostatnio światło w tunelu. Przeczytałem wyniki, co dla społeczeństwa jest najważniejsze. Okazało się, że jest to bezpieczeństwo, zdrowie, a na trzecim miejscu praworządność. Taka wysoka pozycja praworządności pokazuje, że te ostatnie lata protestów sędziów, ale i popierających ich ludzi, rozpowszechnia informacje o roli konstytucji i jej przestrzeganiu przez rządzących o roli trójpodziału władzy, przyniosło wymierne skutki. W społeczeństwie świadomość o roli prawa i sposobach jego przestrzegania oraz skutkach łamania przepisów przez rządzących stała się faktem i jest coraz szersza. To rodzi nadzieję na zmianę podejścia do sączącej się kłamliwej propagandy.
Proszę pamiętać, że łamanie prawa prowadzi do dyktatury. Dzisiejszy sejm został sprowadzony do miejsca uchwalania ustaw wygodnych dla rządzących, bez jakiejkolwiek kontroli społecznej.
Jeżeli zważy się, że w wyborach bierze udział 50% społeczeństwa i w takiej grupie rządzący otrzymują obecnie około 30% poparcia, to tak naprawdę popiera ich 15% wyborców. Pozostałe 85% albo nie jest zainteresowane tym, co robi władza, albo jest jej przeciwna. I dla tych 15% podporządkowuje się cały aparat państwa by utrzymać te osoby w przekonaniu, że wszystko jest w porządku, a z drugiej strony w jawny, ostentacyjny sposób lekceważy się pozostałe 85%, traktując je jako margines.
Rządzący nie widzą potrzeby w odpowiadaniu na pytanie nie tylko dziennikarzom ale i posłom, a gdy już zdecydują się na odpowiedź, to traktują słuchaczy jak idiotów, którym można wszystko powiedzieć.
Pan Sułek mógł traktować p. Elizę tak jak chciał mówiąc swoje „cicho wiem”, ale między nim a rządzącymi jest mała a jednak dość istotna różnica. P. Sułek nie był co 4 lata wybierany na mieszkańca domu p. Elizy.
I o tym proszę pamiętać.
Świnka wietnamska na gigancie
Zwierzę wybrało się na wycieczkę po Szczecinku
Jak informuje szczecinecka Straż Miejska, świnka wietnamska znajdowała się na terenie Parafii pw. Św. Franciszka z Asyżu przy ul. Bukowej. Zwierzę było widziane dzień wcześniej w pobliskim lasku. Strażniczka i strażnik, którzy przybyli na miejsce mieli trudności przy schwytaniu zwierzęcia, które ważyło ponad 60 kilogramów. Ostatecznie odnalazł się właściciel i z jego pomocą umieszczono Tosię, bo tak się wabiła, w radiowozie i przetransportowano na posesję, skąd uciekła.
Tekst: Sławomir Włodarczyk