Szczecinek wzbogacił się o kolejne dzieło
- Aktualności

21 lipca to bez wątpienia kolejna ważna data w historii naszego miasta. Dziś popołudniu miało miejsce symboliczne „odsłonięcie” najnowszego szczecineckiego muralu autorstwa wybitnego malarza Darka Milińskiego. Jego dzieło powstało na ścianie kamienicy zlokalizowanej w sąsiedztwie ratuszowego parkingu i stanowi wyjątkową pamiątkę po tegorocznej, VI edycji Art Pikniku. Dodajmy, że Dariusz Miliński towarzyszy Art Piknikowi od samego początku biorąc czynny udział w każdej edycji tego wydarzenia.
- Pracujemy w ratuszu i kiedy codziennie wychodzimy z budynku nie zdarzyło się, żeby mieszkańcy Szczecinka nie robili tu fotografii, nawet jeszcze nie skończonego muralu. Widać, że to dzieło, które zostanie z nami po VI Art Pikniku budzi podziw – powiedział obecny na uroczystości wiceburmistrz Daniel Rak. - Chciałbym podziękować panu Dariuszowi Milińskiemu za to, że zdecydował się „popełnić” swoje dzieło właśnie w naszym mieście. Przecież to osoba, która miała już ponad 200 rożnego rodzaju wystaw, która też od I Art Pikniku towarzyszy wszystkim edycjom. Pan Miliński uznawany jest za jednego z najwybitniejszych malarzy swojego pokolenia. I tak naprawdę muszę się przyznać do tego, że byłem sceptycznie nastawiony, kiedy została zaproponowana właśnie ta lokalizacja. Z tego miejsca muszę to odszczekać i powiedzieć „przepraszam”. Mural pasuje tu doskonale.
Z kolei radny Marcin Bocheński podziękował wszystkim mieszkańcom, którzy czynnie zaangażowali się w internetową zbiórkę pieniędzy właśnie z przeznaczeniem na stworzenie tego muralu: – Dali nam oni takiego kopa, żeby ta inicjatywa dalej była kontynuowana i w sumie doprowadzili do tego, że wspólnie mogliśmy to zrealizować. Myślę, że na tym nie skończymy i będziemy w dalszym ciągu starali się wzbogacać nasze miasta o takie dzieła.
- Chciałbym podziękować wszystkim mieszkańcom, którzy oddali głos w „Programie Społecznik” Urzędu Marszałkowskiego oraz Lidii Pieńkos, koordynatorce tego programu i wielkiemu społecznikowi. Dziękuję również Darkowi i malarzom – dodał Rafał Staniszewski, współorganizator i pomysłodawca Art Pikniku.
Głos zabrał także sam autor dzieła: - Przyjemnie jest zostawiać swoje ślady. Niech to płynie swoim życiem, niech ludzie robią sobie przy tym muralu zdjęcia. Pozdrawiam wszystkich i chodźmy gdzieś jakieś piwo wypić na tę okoliczność – powiedział Dariusz Miliński, a jego propozycja spotkała się ze zdecydowanie optymistycznym przyjęciem.
Tekst, foto: Marzena Góra