Zwierzaki dziękują za namiastkę domu

Mieszkańcy Szczecinka oraz wszyscy sympatycy miejskiego schroniska od wielu lat wspierają bezdomne zwierzaki, starając się jak najbardziej umilić im pobyt w placówce i oczekiwanie na nowego, odpowiedzialnego opiekuna. Miłośnicy czworonogów od samego początku dokładali starań, aby znajdujące się tu pomieszczenia, wybiegi i boksy przypominały ten prawdziwy dom. Teraz, po blisko siedmiu latach funkcjonowania schroniska, rzeczywiście tak jest. To w dużej mierze zasługa wszystkich darczyńców, którzy każdorazowo podczas rozliczania się z fiskusem decydują się na przekazanie 1 proc. swojego podatku szczecineckiej placówce.

 - Kiedy 3 lipca 2009 roku miasto przekazało spółce PGK schronisko w użytkowanie, był to tylko budynek. Nie było żadnej infrastruktury, był budynek i pusta przestrzeń. To wszystko, co przez te lata naszej działalności powstało wokół, powstało właśnie dzięki odpisom z 1 proc. i dobrowolnym wpłatom na rzecz schroniska – mówi Danuta Kadela, szefowa Schroniska PGK. - W tym czasie zrobiliśmy 5 wybiegów ogólnych dla psów, z tego dwa wyposażone w różne przeszkody do pracy z psami. Z kolei trzeci wkrótce będzie miał tor przeszkód dla szczeniąt. Zbudowaliśmy także dla psów 17 dużych boksów wewnętrznych. Dla naszych kotów, których początkowo miało być w schronisku tylko dziesięć i tylko tyle było dla nich miejsca, zrobiliśmy wolierę - najpierw zamkniętą, a teraz już całkowicie otwartą, bo i tak nigdzie się nie wybierają i wracają do nas z adopcji. Zakupiliśmy również schroniskowym kotom wolno żyjącym dwa domki drewniane, ogrzewane zimą. Trzeci domek został zakupiony przez nasz SAPiK i służy kociakom jako „Żółty Żłobek”. To są te nasze inwestycje najbardziej widoczne gołym okiem.

Okazuje się także, że z roku na rok coraz więcej osób dokłada swoją „cegiełkę” do budowania tu namiastki domu bezpańskim czworonogom. Rok 2015 był pod tym względem wyjątkowy – z otrzymanego przez placówkę rozliczenia odpisów 1 % wynika, że zebrana wówczas kwota była rekordową w historii działalności schroniska. Tym samym na rzecz zwierzaków i ich potrzeby przekazaliśmy 19 tys. 707 zł i 31 gr. W minionym roku schronisko zrealizowało także największą z dotychczasowych inwestycji – rozbudowę i modernizację zamkniętej woliery przy „Żółtym Żłobku”.

- Kupiliśmy także kolejne, betonowe przęsła na parkan odgradzający schronisko od działek. Sfinansowaliśmy niezbędne operacje naszych psów oraz dodatkowe badania i rehabilitację. Dzięki wpłatom mogliśmy zrobić remont kociarni wewnątrz budynku, wyposażyć ją w drapaki, leżaczki i półki dla kotów – kontynuuje nasza rozmówczyni. - Pozostałe pieniądze chcemy przeznaczyć na zrobienie wiosną porządnych, dużych wiat na wybiegach tylnych. Po częściowym wykorzystaniu materiału ze starych, małych wiat, wystarczy nam środków na zrobienie pięciu nowych. Z tyłu schroniska mamy 10 wybiegów. Pieniądze z odpisu za rok 2015 chcielibyśmy przeznaczyć m.in. na wiaty w kolejnych boksach.

- Naszym wiernym przyjaciołom dziękujemy za kolejne odpisy. Do nas zawsze można przyjść, zobaczyć i dowiedzieć się, na co przeznaczyliśmy pieniądze. U nas to widać, że działamy, że żadna złotówka nie jest zmarnowana – dodaje Danuta Kadela.

Każdy, kto również w tym roku chciałby wesprzeć szczecineckie schronisko może to zrobić, przekazując na rzecz bezdomnych zwierzaków 1 proc. swojego podatku za pośrednictwem Fundacji Pomocy Zwierzętom „ BONO”. Wystarczy w odpowiedniej rubryce wpisać nr KRS – 0000365802, koniecznie z dopiskiem „cel szczegółowy - Szczecinek”.

Tekst: Marzena Góra
Zdjęcie: Schronisko w Szczecinku